Brak ważnej polisy OC może naprawdę słono kosztować. UFG ujawnił skalę problemu – w ubiegłym roku wystawiono setki tysięcy kar, a długi nieubezpieczonych sprawców sięgają setek milionów złotych.
Jak informuje Radio ZET za danymi Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, tylko w 2024 roku aż 351 tysięcy kierowców przyłapano na braku obowiązkowego ubezpieczenia OC. To rekordowe liczby, które pokazują, że wielu właścicieli pojazdów wciąż lekceważy ten obowiązek.
Skutki finansowe takich zaniedbań bywają dramatyczne. Według UFG, nieubezpieczeni sprawcy wypadków wygenerowali zobowiązania przekraczające 380 milionów złotych. Średni dług jednej osoby wynosi już ponad 22 tysiące złotych.
Wielu kierowców sądzi, że ryzyko złapania bez OC wiąże się jedynie z rutynową kontrolą drogową. Nic bardziej mylnego. Aż 95 procent przypadków wykrywanych jest przez automatyczne skanowanie baz danych, a nie w trakcie zatrzymania przez policję.
To oznacza, że nawet stojący w garażu samochód może narazić właściciela na karę.
Prawo jasno wskazuje, że każdy właściciel pojazdu – czy to użytkowanego na co dzień, czy też pozostającego w spoczynku – musi posiadać polisę OC. Brak ubezpieczenia oznacza wysokie opłaty dodatkowe.
Najsurowsze sankcje grożą kierowcom, którzy przez ponad dwa tygodnie jeżdżą bez polisy – wówczas rachunek sięga już ponad 9 tys. zł. Nawet krótsza, kilkudniowa przerwa kosztuje jednak sporo – od 1850 zł do prawie 5 tys. zł, w zależności od tego, ile dni auto pozostawało nieubezpieczone.
Dla porównania, roczny koszt polisy OC dla samochodu osobowego to obecnie ok. 700–800 zł.
Eksperci UFG apelują, by regularnie sprawdzać terminy wygasania polis i nie odkładać obowiązkowego ubezpieczenia na później.
Brak OC nie tylko grozi wysoką karą finansową, ale także dramatycznymi konsekwencjami w przypadku spowodowania wypadku – wtedy instytucja pokrywa koszty, ale natychmiast dochodzi zwrotu od winnego kierowcy.
Nowe życie kruka. Tym razem w kolorach tęczy
Kolory zmienią, a wodogłowie zostanie. Szpetne i obrzydliwe. Daglas, kup se sam i postaw w ogródku.
gość
22:09, 2025-09-11
3-latek pogryziony przez psa w centrum miasta
1. Dziecko w wieku 3 lat nie potrafi przewidzieć konsekwencji swojego zachowania. Tutaj nie ma myślenia przyczynowo-skutkowego i reagowania na impulsy. Dziecko w takim wieku nie ma jeszcze takkch umiejętności. Więc oczekiwanie, że ,,rodzice powinni nauczyć jak sie zachowywać" jest jakaś abstrakcją. 2. Pies powinien byc w kagancu. jest w miejscu publicznym, wchodzi do autobusu. w autobusie obowiązują zasady. Jeśli pies reaguje w taki sposób to znaczy, ze jest problem z zachowaniem psa. 3. Wszyscy lubimy zwierzęta, ale nie ma cenniejszej wartości niż życie i zdrowie ludzkie. 4. Rodzina powinna dochodzić odszkodowania od właścicielki psa.
Ola
22:07, 2025-09-11
Areszt dla nożownika po ataku w centrum Szczecinka
Jaki areszt i jaki do 10 lat.... ? Usiłowanie zabójstwa i tyle cwiara to na dzień dobry
Recht
22:03, 2025-09-11
Areszt dla nożownika po ataku w centrum Szczecinka
To Polak czy upa?
VIP.
20:34, 2025-09-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz