Miasto Szczecinek rozważa opuszczenie Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. To temat, który pojawia się w przestrzeni publicznej już od jakiegoś czasu, ale teraz wydaje się przesądzony. Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas zapowiedział, że w najbliższym czasie zwróci się do radnych o wyrażenie zgody na ten krok. Powód? Nieprawidłowości, które miały mieć miejsce w działalności organizacji, a którymi – jak się okazuje – interesuje się również prokuratura.
Temat wypłynął przypadkiem
Sprawa wyjścia miasta ze SzLOT nie była głównym tematem ostatniej sesji Rady Miasta, ale pojawiła się w dość nieoczekiwanym momencie – podczas analizy wniosków pokontrolnych dotyczących działalności Szczecineckiej Agencji Promocji i Kultury. Dyskusja na temat tej instytucji nagle zeszła na SzLOT, a burmistrz nie krył swojego stanowiska.
– Myślę, że na następnej sesji, będę prosił Państwa o wyrażenie zgody, żebyśmy wyszli ze SzLOT-u. Tam dopiero zobaczycie, jak to może wyglądać. SAPiK, to jest "pikuś". Będę w trudnej sytuacji, ponieważ ta sprawa jest sprowadzona przez prokuraturę i pewna moja wiedza nie może być ujawniana ze względu na to, że jest tajemnicą śledztwa. Niemniej to, co mogę, ujawnię. Będę Państwa prosił, żebyśmy z tego wyszli
– powiedział Jerzy Hardie-Douglas.
Te słowa wywołały niemałe poruszenie, bo choć mówiło się o możliwym odejściu Szczecinka ze stowarzyszenia, to dotąd nie padły aż tak stanowcze deklaracje.
Nieprawidłowości i kontrole
SzLOT to stowarzyszenie, w którym miasto Szczecinek jest jednym z wielu członków, ale zdecydowanie tym najważniejszym. To właśnie z miejskiej kasy co roku do organizacji trafia 300 tysięcy złotych, a także udostępniany jest lokal na jej działalność. W ostatnich latach funkcjonowanie organizacji budziło jednak coraz więcej wątpliwości - według burmistrza, który wcześniej zlecił przeprowadzenie kontroli w tej instytucji.
Jak wynika ze słów burmistrza, przeprowadzone kontrole wykazały szereg nieprawidłowości. Szczegóły na razie nie są znane, jednak już sama informacja o zainteresowaniu prokuratury może wskazywać na poważne problemy.
Co dalej z SzLOT bez Szczecinka?
Odejście miasta z SzLOT oznaczałoby poważne kłopoty dla organizacji, która w dużej mierze opiera się na miejskich funduszach. W tej sytuacji nowy prezes, który rozpocznie swoją pracę z początkiem lutego, stanie przed niezwykle trudnym zadaniem. Już teraz wiadomo, że jeśli Szczecinek faktycznie wycofa się ze stowarzyszenia, SzLOT czeka prawdziwa reorganizacja.
Czy to koniec organizacji? Czy inne samorządy przejmą finansowanie, a może SzLOT zmieni swoją strukturę i funkcjonowanie? Odpowiedzi na te pytania poznamy w najbliższych tygodniach. Jedno jest pewne – sytuacja jest napięta, a temat odejścia Szczecinka budzi coraz więcej emocji.
Republika13:56, 30.01.2025
6 1
Tym samym co sapik
Polomarket 13:56, 30.01.2025
6 1
Czyli gównem psim🤣