Szczecineckie wodociągi planują przekierować wodę z miejskiej oczyszczalni ścieków na przybrzeżne trzcinowiska nad jeziorem Wielimie. Ma to być nie tylko działanie proekologiczne, ale również praktyczne – zyska środowisko, a być może w przyszłości także przemysł.
Pomysł został ujęty w zaktualizowanym Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, który zatwierdziła niedawno Rada Miasta Szczecinek. Jak tłumaczy Krzysztof Żuprański, prezes PWiK, obecnie oczyszczone ścieki trafiają z oczyszczalni przez Wilczy Kanał do rzeczki Nizicy (Niezdobnej), a stamtąd do jeziora Wielimie.
– Woda ta spełnia wszystkie normy i wymogi, a jest zbyt cennym dobrem, aby tak jak teraz po prostu przepuszczać ją przez dawne koryto Wilczego Kanału wprost do rzeczki Nizicy (Niezdobnej) i dalej do jeziora Wielimie.
– mówi Żuprański.
Widok na trzcinowiska, nad. jez. Wielimie. To w tym rejonie ma trafić woda z oczyszczalni.
Każdego dnia z oczyszczalni wypływa od 6 do 8 tysięcy metrów sześciennych oczyszczonych ścieków. Zgodnie z przepisami, nie zagrażają one środowisku – wręcz przeciwnie, mogą je wspierać. Plan przewiduje budowę grobli, które skierują wodę na trzcinowiska, a dopiero później – z opóźnieniem wynoszącym około doby – do jeziora.
– Przekierowując wodę na trzcinowsko, które do około doby wydłużyłoby jej dopływ do jeziora, poddamy ją dodatkowemu, naturalnemu podczyszczeniu obniżając jeszcze bardziej poziom biogenów, przy okazji stabilizując lokalne stosunki wodne i wspomagając faunę i florę.
– tłumaczy prezes.
W kontekście coraz częstszych okresów suszy, także na terenach bagiennych i podmokłych, inicjatywa ta może przynieść realne wsparcie dla ekosystemu. Woda trafi do siedlisk ptactwa wodnego, bobrów i drobnych organizmów, które dziś również odczuwają skutki niedoborów.
Co ciekawe, oczyszczona woda może znaleźć także zastosowanie przemysłowe. Prezes PWiK ujawnił, że w przyszłości mógłby po nią sięgnąć Kronospan, planujący budowę fabryki papieru.
– Nie musieliby jej wówczas czerpać w dużej ilości z wód podziemnych.
– zaznacza Żuprański.
W tym roku spółka planuje przygotować dokumentację projektową i rozpocząć proces uzyskiwania niezbędnych zgód.
– Chcemy uzyskać wymagane zgody i pozwolenia, a inwestycja najprawdopodobniej będzie wymagać decyzji środowiskowej. Realizacja będzie więc możliwa najszybciej w przyszłym roku. Na realizację tego proekologicznego zadania postaramy się także uzyskać dofinansowanie. Koszt nie powinien być duży, a może uda się nam, przynajmniej część inwestycji, wykonać siłami własnymi naszego Przedsiębiorstwa.
– dodaje.
Szczecineckie wodociągi myślą też o podobnych działaniach w innych gminach powiatu. W Bornem Sulinowie rozważają skierowanie oczyszczonej wody – obecnie trafiającej rowem do jeziora Pile – do źródłowego odcinka rzeki Sowia Struga.
– Po przetłoczeniu 5-kilometrowym rurociągiem zasili ona pobliskie tereny leśne oraz poprawi bezpieczeństwo p.poż.
– mówi szef PWiK.
Także w Białym Borze, gdzie woda z oczyszczalni wpływa do jeziora Bielsko przez dawny rów przeciwpancerny, projekt może przyczynić się do poprawy bilansu wodnego w okolicznych lasach i na gruntach rolnych.
LO 07:57, 07.04.2025
Czyli powtórka z lat 80tych🤠
Dżin08:11, 07.04.2025
Nareszcie jakiś myślący w tej firmie
Nick09:38, 07.04.2025
W wielu miejscach ma świecie stosuje się to rozwiazanie i działa świetnie. Dobrze, że ktoś poszedł po rozum do głowy i nie boi sie zastosować.
G16:48, 07.04.2025
Za młody jesteś aby pamiętać jak wyglądała niezdobna i wielim jak puszczali syf z oczyszczalni i do rzeczki,kolorek Mleczno szary
Taks 05:28, 08.04.2025
A może tą pare wodną z kronobyla skroplić ,to będzie woda źródlana... Dzisiaj rano niebo czarne!!!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
Ale to nie on wymyślił