Teleporady miały ułatwić kontakt z lekarzem, przyśpieszyć obsługę i poprawić bezpieczeństwo. Czy tak w rzeczywistości jest? Okazuje się, że w Szczecinku, w niektórych przychodniach, są spore problemy z uzyskaniem porady przez telefon. Nasza czytelniczka czekała przy telefonie ponad 3 godziny na kontakt z lekarzem, mimo gorączki i złego stanu zdrowia.
Dzwoniąc do przychodni w poniedziałek o godzinie 8:00 w celu umówienia wizyty, usłyszałam pytanie:
-A to Pani jest chora?!
Odpowiedziałam: A zdrowych tylko leczycie?
-Proszę czekać, poproszę do telefonu Panią doktor.
No to poczekałam ponad 40 minut.
-Apap, witamina C i domowe sposoby- czyli czosnek itp.
Nie czułam się aż tak dobrze żeby łykać tylko Apap, więc zajrzałam do apteczki domowej. Jest Pecto drill, Herbapect, Theraflu, krople do nosa, Diphergan na noc.
No to oprócz czosnku, herbat z imbirem i sokiem malinowym stosowałam również wymienione wyżej leki. Niestety mój stan się pogorszył - doszedł bardzo ostry kaszel, ostry ból gardła i głowy oraz wymioty.
Po kilku dniach ponownie zadzwoniłam (byłam trzecia w kolejce na infolinii). Po 15 minutach odbiera szanowna pani w rejestracji i prosi o poczekanie aż pani doktor podejdzie. Wzięłam telefon na głośnomówiący - czekam godzinę. Słyszałam rodziców z małymi dziećmi, którzy przychodzili na szczepienie, czy po recepty. Po prawie dwóch godzinach córka ze swojego telefonu wykręca numer przychodni - jest siódma w kolejce. Kolejne trzydzieści minut - jest już trzecia. Czyli cztery osoby zdążyły zrezygnować. No to mija trzecia godzina - w tle słychać podniesiony głos mężczyzny:
- Dodzwonić się do Was nie można!!!
- No widzi Pan, jesteśmy zapracowane.
Aż mną wzdrygnęło z nerwów. Wizyta tegoż osobnika spowodowała jednak, że pani w rejestracji przypomniała sobie, że ktoś czeka na linii. Co zrobiła? Po prostu się rozłączyła. Zadzwoniłam kolejny raz, a szanowna pani każe mi czekać i zawoła panią doktor.
Kpiny, jednym słowem.
Gość10:44, 17.09.2021
Jaka to przychodnia ? Jaki lekarz ? Piszcie konkretnie.
Kilka tysięcy osób przeczyta taką reklamę .
Przecież NFZ płaci .
Jan10:46, 17.09.2021
może strajkowali teleporadowo.
NFZ 11:01, 17.09.2021
Jak wam zafajdane konowały bez krzty empatii i honoru domy będą się palić, to strażacy powinni wam udzielić teleporady .
Gość15:18, 17.09.2021
Większość lekarzy i Pielegniarek jest w okolicy 60 lat lub starszych.
W tym wieku strażacy są już od 20 lat na emeryturach.
Xxx11:09, 17.09.2021
Mnie jedna „lekarka” wyśmiała, że przyszłam z chorym roczniakiem, bo powinnam go leczyć w domu i ona nie wie co mu jest.
Pisior11:11, 17.09.2021
*%#)!& wszystkich lekarzy w podimecie to są najgorsze *%#)!& w naszym miescie
Ewa15:08, 17.09.2021
A ja się tam przepisałam i wreszcie mogę się dostać z dzieckiem do lekarza.
Gość15:14, 17.09.2021
W internecie nie jesteś anonimowy. Jeżeli kogoś obrażasz musisz się liczyć z możliwością odpowiadania za swoje obelgi i wypłaty odszkodowania.
annaa11:14, 17.09.2021
.-Szukam mężczyzny na namiętne spotkania. Mam 24 lat i zgrabne ciało,
moje nagie zdjęcia i kontakt na stronie:
.
www.e-sponsorka.pl
__ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __
Wyszukaj mnie po niku: Andzia-isex napisz do mnie lub
zadzwoń o każdej porze, odpisuje zazwyczaj do 5 minut, czekam.
NFZ11:22, 17.09.2021
Po godzinach w prywatnych gabinetach oczywiście wiedzą co komu dolega, banda zwykłych szmat, które dla kasy zrobią wszystko. Teraz wylazły strajkować bo dopłaty cowidowe zabrane i mało kaski.
Anka15:11, 17.09.2021
W Poz nie było dopłat covidowych jak na Sorze. Większość lekarzy POZ nie ma prywatnych gabinetów.
Basia 11:40, 17.09.2021
Tak właśnie jest z chorym dzieckiem poszłam bo dusiło się kaszlem nocami a tu recepta syrop z cebuli
Pigułka15:10, 17.09.2021
Powinni każdemu zalecać antybiotyk, wtedy byś narzekała, że tylko antybiotykami trują. Syrop z cebuli jest bardzo dobry przy kaszlu i często wystarczy.
M08:02, 19.09.2021
Akurat nie znam lepszego lekarstwa niż syrop z cebuli,moje dzieciaki zdązyły prawie dorosnąc ,bez leków ,dzięki syopowi z cebuli właśnie....
Gość 11:50, 17.09.2021
Ja też tak miałam zadzwoniłam dokładnie 8.03 byłam trzynasta w kolejce. Jak była moja kolej to się okazała że nie ma już miejsc do lekarza. To jest poprostu paranoja co się dzieje z naszą służbą zdrowia ?
Chory12:13, 17.09.2021
Bo pani na recepcji to już nie może się pomylić, sama pani słyszała że w przychodni tłumy, lekarz nie wie w co ręce wsadzić, recepcjonistka tym bardziej, wielki problem rozłączyć się i zadzwonić jeszcze raz, a nie blokować linie i podsłuchiwać przez 3 godziny
Gość13:19, 17.09.2021
Widać że tyś nie chory tylko pani z recepcji ???
Czytelnik14:38, 17.09.2021
Tłumy ? Umówione szczepienia niemowląt:).
Pigułka15:27, 17.09.2021
Niemowląt też może być tłum, zwłaszcza że nie przyszły same.
lukasxx12:20, 17.09.2021
Niech zgadnę - przychodnia na Jeziornej? Dokładnie ta sama sytuacja, co moja. Pisałem skargę do NFZ - widzę, że dalej nie uwalono tych konowałek... Ale dostałem też pisemną odpowiedź - oni nie mają sobie nic do zarzucenia, personel jest mocno zapracowany itd. Przyjechałem, stanąłem sobie przez oknem. Telefony dzwonią na potęgę, nikt się nie przejmuje. Bo jedna menda akurat pije kawę, a druga hakuje telefon. Chciałbym mieć taką pracę, żyć nie umierać.
Czytelnik14:36, 17.09.2021
Tak. Dokładnie o tę przychodnie chodzi.
Andrzej12:42, 17.09.2021
Żadne wytłumaczenie dla chamstwa i buty konowałów w stosunku do pacjentów tym,że są " strasznie" zapracowani i nie wiedzą w co ręce włożyć, po pierwsze, po godzinach w prywatnych gabinetach chamstwo,buta oraz zapracowanie znikają, po drugie, co mają powiedzieć np. panie w supermarketach, te dopiero nie wiedzą w co ręce włożyć, a muszą obsługiwać w przeważającej większości z uśmiechem na twarzy.
Matka15:22, 17.09.2021
W supermarketach mniejszy tłok niż w przychodni, a i personel specjalnych kwalifikacji nie potrzebuje.
Xyz12:46, 17.09.2021
Dlatego zrezygnowałam z leczenia siebie i córki w podimedzie. Umawiali mnie z córką roczną na teleporady gdzie ona aż się dusila i Pani doktor co chwile syrop wykrztusny przepisywala tylko. Czasami gdy byłam umowiona na teleporade na daną godzinę lekarz nie odbierał wcale telefonu bądź odrzucał połączenie. Gdy poszłam na nocna opiekę okazało się że córka ma zapalenie oskrzeli i powinna brać antybiotyk ?♀️ .
Mae15:09, 17.09.2021
Właśnie,
Często niestety po dłuuuugim oczekiwaniu ktoś zrzuca połączenie ?
Ewelina15:21, 17.09.2021
Ja się dostałam bez problemu i z dzieckiem i ze sobą.
Przychodnia13:08, 17.09.2021
A ja polecam przychodnię kolejową - może mało lekarzy, ale zawsze pomocni. Z odbieraniem telefonów też nie ma problemu.
Gośc15:07, 17.09.2021
Termin teleporady- za tydzień?
Nie pacjentka15:16, 17.09.2021
W innych miejscowościach jest podobnie. Przysłowiowąa pani Krysia z panią Halinką siedzą zajadaja się pączkami a pacjent dzwoni...i dzwoni.
Zdrowa15:30, 17.09.2021
Nie ma chętnych na taką cudowną prace polegająca na jedzeniu pączków i nie odbieraniu telefonów, ciekawe dlaczego?
Komentator15:20, 17.09.2021
Lekarzy i pielęgniarek coraz mniej, więc coraz więcej pacjentów przypada na każdego z nich. Średnia wieku 55 lat. Niedługo problem sam się rozwiąże bo młodych chętnych do zawodu nie widać. Nie będzie medyków, nie będzie kolejek do nich.
pikus16:20, 19.09.2021
A co ? pójdą do marketów na kasę.W Anglii za taką pracę wylecieli by na zbity pysk.
pol10:28, 23.09.2021
Problem z młodymi jest zupełnie inny - po prostu młodzi nie lubią się przemęczać, są leniwi i roszczeniowi. Wszyscy chcą być influencerami, tiktokerami, youtuberami. Niestety będzie coraz gorzej.
Daria15:24, 17.09.2021
W podimedzie mogłam bez problemu zapisać się do lekarza na wizytę.
Mieszkaniec15:36, 17.09.2021
Dzwoniący mają pretensje, że inni też dzwonią?
Czy że rejestratorki nie mogą odebrać kilkudziesięciu połączeń jednocześnie?
Pacjentka15:40, 17.09.2021
Pytanie „a to pani jest chora” wydaje się logiczne. Muszą ustalić czy chodzi o osobę dzwoniącą, jej dziecko lub dziadka.
Widać że czepia się bez powodu.
Rejon16:17, 17.09.2021
Od lat się mówi, że w naszym kraju jest najmniej lekarzy w całej unii.
Nagle zdziwienie ze nie można się dostać ani dodzwonić do lekarza. Co rejestratorka ma zrobić, lekarzy nie załatwi jak ich brakuje.
Pacjetka16:25, 17.09.2021
Na wiśniowej w potrzebie zdrowotnej Pani doktor zawsze znajdzie czas dla pacjeta?
Kusa16:51, 17.09.2021
Na limanowskiego też zawsze mi pomogli-:
Wyrozumiałość22:24, 17.09.2021
Śmieszne. Liczycie na darmochę w standardzie usługi prywatnej? Zapytaj jednen z drugim jak leczą np. w Irlandii. W mniejszych ośrodkach zero lekarza w święta itp., ludzie latają do PL do prywatnych klinik. "Dodzwonić się nie może" - już to widzę jak lekarz siedzi cały czas na telefonie, żeby słuchać wynurzeń o przeziębieniu. Za kilka lat nikt tu nie będzie chciał pracować w medycynie. Jakieś, bez urazy, "kosmetyczki" "fryzjerzy, trenerzy personalni i inni handlarze" latają po wycieczkach na Karaiby - a ta biedna pielęgniara musi słuchać tego żalu nad żalami. Trochę wyrozumiałości i dla nich trzeba! Nie tylko dla siebie.
Bishop22:33, 17.09.2021
W Polsce na zdrowie się przeznacza najmniej w Europie. Ale wymagania że ho ho, standardy mają być jak w luksusowych prywatnych klinikach za oceanem.
Ja się nie dziwie, że nikt z młodych się nie chce użerać z tymi pacjentami za grosze z NFZ.
Nawet wizyta prywatna u lekarza jest tańsza niż wymiana oleju w aucie.
Nikt06:42, 18.09.2021
„ niech jadą” mówiła do młodych lekarzy pisowska posłanka.
Pojechali więc za granicę. Każdy chce jakoś żyć.
Pacjentka powinna zgłosić pretensje do tej posłanki i reszty jej pisich kolegów.
NFZ14:33, 18.09.2021
Skala zeszmacenia białej mafii jest niewyobrażalna. Przypomnę tylko sprawę "łowców skór", a to tylko jedna z wielu takich akcji, która się przedostała do mediów. Śląsk, Pomorze, cuda przy przeszczepach i kwalifikacji dawców. Jedne curwy sypią pieniędzmi, a drugie curwy łapią je w locie i grają z ludźmi w ciula.
Darc 10:37, 19.09.2021
Idź na studia medyczne i pokaż wszystkim medykom jak pracować bez odpoczynku i jak żyć tylko z powołania bez pieniędzy. Śmiało.
Do Nfz 10:35, 19.09.2021
Co ma wspólnego afera łowców skór z sytuacją w opiece zdrowotnej w szczecinku...w całym kraju brakuje lekarzy i są przepracowani.
Nieprawidłowości przy przeszczepach nie udało się udowodnić mimo wielkich starań Ziobrowej prokuratury.
Tadek06:43, 20.09.2021
Co za spretensjonowana osoba. Przecież lekarz ma w gabinecie pacjenta wiec nie może odebrać telefonu w trakcie innej wizyty. Gdyby to ona była przyjmowana w gabinecie napisałaby list ze lekarz odbierał telefon w trakcie wizyty. Trochę zrozumienia.
6 5
Zapewne Kilińskiego. Tam dodzwonienie się graniczy z cudem. Szybciej jest się tam przejść. Śmiechu warte.
1 5
W t tygodniuw przychodni przy ul. Kilińskiego o godzinie 7:38 w słuchawce odtwarzano automatyczny komunikat zapraszający do telefonów pacjentów w godzinach pracy, czyli od godziny... 7:00
?
5 1
W ramach NFZ przychodnie mają obowiązek być otwarte od 8, wiec pretensje ze nie odbierają są nietrafione.
6 0
Do Mae - w prawie każdej firmie automat informuje o godzinach pracy, a potem się zgłasza recepcja.
2 0
Ja na teleporade czekałam cały dzień,na drugi dzień sama zadzwoniłam do lekarza,masakra. Na Kilińskiego