Jeśli wierzycie w horoskopy, minione spotkanie Klubu na Obcasach przypadłoby wam do gustu. Gościem andrzejkowego spotkana w CK Zamek (30 listopada), został astrolog Karol Arciuszkiewicz, a jego wykładu poświęconego astro-magii, znaczeniu symboli oraz dawnych wierzeń i rytuałów, wysłuchało grono dwudziestu słuchaczy, którzy jako piersi zarezerwowali cieszące się wielkim zainteresowaniem wejściówki.
Między innymi o Gwiazdozbiorze Łabędzia – z którym od starożytności związane były rozmaite mity i legendy, o symbolu swastyki – w wielu kulturach oznaczającym słońce, ogień lub płodność oraz symbolach przypisywanych wszystkim planetom Układu Słonecznego. Duże wrażenie na obecnych zrobiła wiadomość o istnieniu „wężownika”, czyli trzynastego znaku zodiaku, pominiętego przez Babilończyków, którzy podzielili niebo na dwanaście części, w taki sposób by pokrywały się z dwunastoma miesiącami z kalendarzu. Gwiazdozbiór Wężownika położony jest - według słów Karola Arciuszkiewicza - na północny zachód od centrum Drogi Mlecznej, a w zodiaku powinien znajdować się pomiędzy Skorpionem i Strzelcem. Tym sposobem wielu słuchaczy odkryło, że może mieć inną astrologiczną datę urodzenia i utożsamiać się z innymi, niedostrzeganymi dotąd cechami charakteru.
Słuchacze poznali także kilka informacji na temat prawidłowej interpretacji horoskopów, która okazała się zawiłą sztuką, wymagającą nie tylko poznania daty urodzenia wraz z godziną i miejscem, ale także analizy relacji między planetami, ich położeniem w znakach zodiaku, domenach oraz rozłożeniem w „ćwiartkach” horoskopu.
Na zakończenie chętni mogli wykonać indywidualną analizę astrologiczną i wraz z astrologiem poszukać odpowiedzi na przynajmniej część nurtujących ich pytań.
g-a18:37, 01.12.2021
0 0
Co za bzdety. 18:37, 01.12.2021