Zamknij

Deser jako poskramiacz apetytu? Zacznij od niego posiłek, a zjesz mniej

22:45, 15.06.2020 PAP Aktualizacja: 22:50, 15.06.2020
Skomentuj PAP PAP

Deser jako poskramiacz apetytu to dość przewrotne stwierdzenie, ale jak przekonuje dr Frederic Saldmann, ma ono swoje uzasadnienie w badaniach naukowych. W jednym z nich udowodniono bowiem, że spożywanie deseru przed daniem głównym zwiększa uczucie sytości.

"Deser na początku posiłku to silny bodziec dla organizmu człowieka. Glukokinaza jest enzymem, który normalnie zaczyna działać pod koniec posiłku, by zmagazynować nadmiar cukru w wątrobie w postaci glikogenu. Jeśli cukru jest mało, glukokinaza nie działa i do mózgu wysyłany jest sygnał, że należy nadal jeść takie produkty, jak makaron, ryż, kartofle albo słodkości. Zatem oddziałując na mózg, glukokinaza pełni funkcję regulatora pobierania pokarmu i zarządzania cukrami" - opisuje Saldmann.

Badania potwierdzają również, że spożywanie deseru na początku posiłku prowadzi do zdrowszych wyborów żywieniowych. Eksperyment, w którym uczestnicy mieli do wyboru owoce i sernik przed posiłkiem lub po wykazały, że 70 proc. uczestników badania, która wybrała sernik przed daniem głównym, w dalszej kolejności zdecydowały się na lżejsze, zdrowsze menu obiadowe. Równocześnie spożyły o 250 kalorii mniej.

"Jeśli najpierw wybieramy coś zdrowego, daje nam to później przyzwolenie na spożycie czegoś większego, bardziej kalorycznego" - wyjaśnił współautor badania Martin Reimann z University of Arizona.

Zdaniem dr Saldmanna w tym wypadku może również zadziałać pewien psychologiczny mechanizm. Wyjaśnia bowiem, że deser zwyczajowo kojarzony jest z końcem posiłku, stanowi sygnał zakończenia uczty. "Spożycie deseru na początku dajmy na to obiadu oszuka mechanizmy regulujące apetyt i generujące poczucie sytości. Przekaz docierający do mózgu będzie skuteczny - mózg "uwierzy", że właściwa dla całego posiłku ilość cukrów już została wchłonięta, i zareaguje, uruchamiając takie same mechanizmy, jak na końcu posiłku" - tłumaczy w swojej książce "Recepta na dobre zdrowie".

Do takiej kolejności namawiała również Anna Lewandowska, w rozmowie z dziennikiem "Bild" zachęcała do sięgania najpierw po deser. Choć dla wielu szarlotka na przystawkę może wydawać się dziwnym pomysłem, ten model odżywiania przejął również Robert Lewandowski, co, jak sam przyznał w jednym z wywiadów, wielokrotnie zaskakiwało jego klubowych kolegów.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

dietadieta

0 0

Najgorsze co mozna zrobic, szczegolnie jesli obiad jest tlusty.
Podbijanie poziomu insuliny przed posilkiem sprawi ze caly obiad zostanie zamieniony w tkanke tluszczowa.
Deser zamiast posilku, a nie przed posilkiem, najlepiej go spozyc pomiedzy sniadaniem a obiadem, a nie zaraz przed. 22:15, 29.06.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%