W listopadowy wieczór (6.11) w świetlicy wiejskiej w Parsęcku odbył się wieczór poetyko-muzyczny. Wieczór zorganizowali uczniowie szkoły podstawowej w Parsęcku oraz uczniowie z Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego ze Szczecinka. Na skrzypcach grała uczennica LO – Hania Brusiło.
Uczniowie pod czujnym okiem Agnieszki Adamczyk oraz Grażyny Adaśko, Ewy Lewandowskiej oraz Katarzyny Merk przez ostatnie pięć tygodni przygotowywali się do tego niecodziennego przedsięwzięcia pod nazwą „Pamięć w nas.” Zaproszenia i plakaty przygotował Paweł Brankiewicz
Uczniowie ponad tydzień po Święcie Wszystkich Zmarłych zaprosili mieszkańców Parsęcka i okolic, by jeszcze raz wspomnieć tych co odeszli.
Śmierć jest tematem bardzo trudnym. Niesie ze sobą ból i cierpienie. Towarzyszy jej poczucie sprawiedliwości i ogromnego żalu. Jest jednak nieuchronna i każdy się z nią kiedyś musi zmierzyć.
Uczniowie tego dnia wybudowali pomost pomiędzy dwoma światami. Dzięki przepięknie dobranej muzyce i nostalgicznym wierszom, wszyscy byli znów razem. Mali artyści przekuli tęsknotę w miłość do bliskiej osoby. Kolejne utwory powodowały, że wracały wspomnienia, łza kręciła się w oczach słuchaczy. Tajemnica przemijania, którą rozwiązywały poetyckie utwory prowadziła do zadumy i refleksji. Blask świec rozgrzewał jednak myśli zebranych tego wieczoru w sali.
- Człowiek z miłości się rodzi, w miłości żyje i miłością odchodzi. A to co po nim pozostanie to miłość, którą mają w sercach ci co zostali – powiedział Ryszard Jasionas, wójt gminy Szczecinek – jeden z gości.
- Żyjemy w trudnych czasach, w takich gdzie nierzadko dochodzi do aktów agresji i przemocy. Nawet bliscy oddalają się od siebie. Mówi się o kryzysie wartości, braku ideałów. Uważam, ze lekarstwem na wszelkie zło jest miłość- czarodziejski klucz , który otwiera zziębnięte serca i pozwala człowiekowi w pełni przeżywać jego człowieczeństwo. Ten wieczór miał dać sposobność, aby w pospiechu codzienności zastanowić się przez chwile nad istota życia i śmierci. Zwolnić, by zauważyć to co najważniejsze w życiu – drugiego człowieka.
– mówiła pomysłodawczyni i główna organizatorka Agnieszka Adamczyk
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz