Zamknij

Koronawirus nie powstrzymał walki o życie

10:48, 18.08.2020 T.N Aktualizacja: 11:14, 18.08.2020
Skomentuj

Pełne obłożenie turnusu rehabilitacyjnego notuje Centrum Rehabilitacji SM w Bornem Sulinowie. To jedno z dwóch takich miejsc w skali kraju, które dba o leczenie osób cierpiących na stwardnienie rozsiane (SM).

Sytuacja jest ciężka, bo specjalizujemy się w strasznej chorobie. Pacjenci biorą leki, które sprawiają, że ich układ odpornościowy jest bardzo osłabiony.

-mówił w „Studiu Bałtyk Szczecinek” Piotr Misztak.

Prezes Centrum cieszy się, że placówka wychodzi z kilkumiesięcznego lockdown-u. Przez pewien czas trzeba było wstrzymać przyjęcia pacjentów, nie były realizowane założenia kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ale Piotr Misztak chwali współpracę z Funduszem oraz z innymi podmiotami wspierającymi pracę Centrum.

Postawiłem sobie za punkt honoru, że nikogo nie zwolnię w ramach lockdownu. NFZ płacił nam 1/12 kontraktu za funkcjonowanie, pracownicy przeszli w stan przestoju ekonomicznego, mieliśmy mentalne wsparcie Powiatu Szczecineckiego. Przeszliśmy ten ciężki okres suchą nogą dzięki wsparciu państwa.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że starosta Krzysztof Lis zadeklarował pomoc placówce. Dzięki wsparciu starostwa do spółki ma trafić sprzęt do rehabilitacji.

Praca zdalna

W szczytowym punkcie pandemii pracownicy Centrum Rehabilitacji SM skoncentrowali się na pracy zdalnej. I po części koncentrują się na niej do dziś.

Stwierdzili, że jak mają siedzieć w domu, to wolą pojawić się czasami w spółce. Mamy sprzęt, więc możemy nagrywać telerehabilitację. Dziś NFZ dofinansowuje takie działania, ale oni robili to nieodpłatnie, z troską o swoich pacjentów.

Przykłady takich tele-kursów można znaleźć na facebook-owych stronach Centrum.

 

A jak dziś wygląda codzienność w placówce?

Piotr Misztak mówił na antenie Polskiego Radia Koszalin, że pacjenci bardzo mocno starają się, żeby nie zachorować. Dlatego przyjeżdżając na turnus rehabilitacyjny poddawani są dwutygodniowej kwarantannie. Ale zanim pojawią się w Bornem Sulinowie muszą poddać się badaniu na koronawirusa.

Od następnego turnusu będziemy żądać testu PCR, bo takie są zalecenia i tak jest bezpieczniej – wyjaśnia prezes Centrum.

To niestety dodatkowy koszt dla pacjentów. Dziś wystarczy tańszy test, który kosztuje około 100 złotych. Test PCR to wydatek rzędu 600zł, który pacjent musi ponieść z własnej kieszeni. Trwają rozmowy władz Centrum nad refundacją testów, tak jak bywa to w przypadku osób wybierających się na leczenie uzdrowiskowe.

Pracownicy Centrum Rehabilitacji dbają także o to, żeby ograniczyć kontakt pacjentów z osobami, które korzystają z usług w ramach komercyjnej działalności placówki. Chodzi tu m.in. o pacjentów z powiatu, którzy korzystają z kriokomory. Punkty styczne spotkań tych dwóch grup pacjentów są na bieżąco odkażane.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

Brawo!Brawo!

9 0

Takie miejsce jest bardzo ważne dla chorych ale zawsze pozytywnych ludzi! Dobrze ze poradzili sobie z koronawirusem No i było to wyzwanie dla nowego zarządzającego który jak widać świetnie sobie poradził! Tak trzymać ! 12:00, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GratulacjeGratulacje

9 5

Od razu mozna poznac w ten sposob dobrego zarzadzajacego! Wlasnie w kryzysowych sytuacjach . Brawo! 3mam kciuki za centrum! 12:23, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŚciganyŚcigany

2 3

Kasa, kasa, kasa... za maseczki i testy a potem szczepionki... kasa, kasa, kasa i geszeft się kręci, a dochody ostro windują w górę. 13:14, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MikiMiki

6 4

Okazuje się po raz kolejny że nie ma ludzi niezastąpionych. Nie tak dawno było pełno hejtu na nowego prezesa i płaczu z powodu odejścia pracującego tam doktora. Jak widać ośrodek daje radę i w szczególnych warunkach. Brawo. 13:39, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LenaLena

13 3

Oto bohater! Nie zwolnił nikogo oprócz dr. Kowalewskiego, bo takie były mantalne dyrektywy powiatu? 15:30, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Misztak   hahaMisztak haha

4 3

Przestań kłamać zwolniono mnóstwo osób...w tym Mariusza. 17:27, 18.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BeniaBenia

1 1

Kogo ? Ile osób Ty trollu!? 17:54, 18.08.2020


PracownicyPracownicy

4 4

My wiemy że Mariusz K nie był pracownikiem i ciągnął taką kasę ze spółki że głowa boli wraz z byłą prezes że pobudował się i stworzył w Łącznej konkurencyjny Osrodek, a nam wciskali cały czas kity że nie ma kasy w spółce! 17:37, 18.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Widzę cię.Widzę cię.

0 1

Wchodzisz kolego na grząski grunt: art.212 kk "§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. 16:15, 20.08.2020


BrawoooBrawooo

1 2

Najważniejsze jest to żeby się nie poddawać! Tak jak gej strasznej chorobie jaka jest Zm tak jak korona wirusowi ! Gratulacje dla nowego prezesa i 3mamy kciuki za pacjentów i za centrum!
17:45, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

1 3

miło czytać, że są firmy które poradziły sobie w okresie covid, szczególnie te które mają niesamowitą misję. Brawo dla całej załogi to dzięki Waszej pracy 21:26, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gośćgość

1 2

a jednak niech posypią głowę popiołem Ci co pod adresem ośrodka i nowego zarządzającego wypowiadali wiele cierpkich słów, zwyciężyło doświadczenie 21:28, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gostekgostek

1 2

a jednak ten Misztak nie taki zły ;) 21:29, 18.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ElwiraElwira

0 2

Cześć panowie, mam na imie Elwira 25 lat. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu. Więcej moich zdjęć można zobaczyć na moim profilu : http://milepanie.pl/elwira05 07:10, 19.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObiektywnyObiektywny

1 0

Drodzy Państwo, zanim zaczniecie pod niebiosy wysławiać obecnego prezesa to może warto posłuchać głosu z drugiej strony a tak naprawdę to może zróbmy sondę wśród osób chorych na SM korzystających obecnie z turnusów rehabilitacyjnych. Na początek proponuję jednak przeczytać felieton Pana Grzegorza Grondysa: https://miastozwizja.pl/odpowiedz-na-odpowiedz 14:22, 19.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dobra zmianaDobra zmiana

3 0

Teraz to dopiero jest dobrze w SM Borne Sulinowo, w końcu właściwy człowiek na właściwym miejscu, haha. Poniżej oryginalny wpis facebookowy jednej z uczestniczek ostatniego turnusu w SM Borne.
„Siedzi mi na sercu, wątrobie...i bardzo na serio na żołądku. Piszę b-o się uduszę. Za tydzień o tej porze będę w domu i pędem do gastrologa. W pierwszym tygodniu pobytu w sanatorium miałam sensacje żołądkowe od wtorku do soboty do tego stopnia ze 3 dni poszło się pasać i na rehabilitacje i fizjoterapię zabrakło mi sil. Teraz 3 dzień walczę z żołądkiem. Nie schodzę na posiłki, rzutowe bóle żołądka są okropne. Ekipa, która przyjeżdża tu lata całe nie wie jak można tak podle gotować, okradać nas z własnej niemałej kasy i podawać na stół zwiędnięte, sfermentowane jarzyny, o wędlinie/?/ już nie piszę, mielone z ryżem i kaszą w środku będą śnić mi się po nocach.

Analizując inne działania mam wrażenie, że obserwuję JANÓW PODLASKI BIS. Sanatorium dla SM-owców stworzył zespół fachowców, poniekąd wizjonerów nie odpoczywających w pracy nigdy. Domowa atmosfera, ciepło uśmiech, dobre słowo od niebywałych rehabilitantów, przez kochane pielęgniarki i opiekunki po urocze salowe. Każdy, każdemu pomaga. To przyczynia się zawsze do zawiązywania przyjaźni turnusowych trwających wiele lat. Myślę, że część z nas odpadnie. Ja nie pozwolę sobie na to, żeby dobra zmiana robiła mnie w trąbkę z uśmiechem na ustach. Znajdę inny ośrodek być może dalej na niedocenionym Pojezierzu Drawskim. Szkoda tylko, że tak łatwo niszczy się to co stawiało poniekąd na nogi i ręce dużo poważnie chorych ludzi. I TYLKO KONI ŻAL..... oraz najlepszych w PL rehabilitantów.” 14:26, 19.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Twój kochany NeuroloTwój kochany Neurolo

0 1

Dorotko daj już spokój wszystko się wydało i pozostał tylko wstyd 17:58, 19.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%