1 maja świętować można na różne sposoby i nie zawsze musi być to uroczysty pochód ulicami miasta! W tym roku mieszkańcy dwóch niewielkich miejscowości - Białowąs i Ostrowąsy – postawili na cel charytatywny i zorganizowali dwa, bardzo udane kiermasze, dedykowane MukoNiedzielkom, czyli siostrom Julii i Natalii, walczącym z mukowiscydozą.
Jako pierwsza, wystartowała impreza w Białowąsie. Pod czujnym okiem sołtys Barbary Stasiak, tereny zielone przy świetlicy wiejskiej zamieniły się w prawdziwą strefę piknikową. Piękna pogoda i równie piękny aromat roztaczający się w powietrzu, przyciągnęły amatorów tradycyjnych specjałów kulinarnych. A tych było prawdziwe zatrzęsienie. Stoły po prostu uginały się od wybornych ciast, rogalików i muffinek, a także dań mięsnych, pierogów i wielkiego hitu sprzedażowego, czyli zupy gulaszowej. Najmłodsi chętnie sięgali po prażoną kukurydzę i watę cukrową, nieco starsi po karkówkę z grilla i sałatki. By uatrakcyjnić spotkanie zorganizowano także loterię fantową oraz stanowisko, przy którym można było ozdobić ciało brokatowym tatuażem. Warto wspomnieć, że spotkanie mogło odbyć się, dzięki współpracy pań z wielu okolicznych miejscowości, takich jak: Kołacz, Cybulino, Bożęcino i Łęknica. Swoje wsparcie okazali również panowie z OSP w Starym Chwalimiu oraz OSP Krosino.
Nieco później na swoją imprezę zaprosiły mieszkanki Ostrowąsów. Słodki kiermasz w tej miejscowości to przede wszystkim zasługa trzech pań: Elżbiety Woś – pełniącej obowiązki sołtysa oraz dwóch pań z rady sołeckiej - Elżbiety Rogalskiej i Haliny Białkowskiej. We trzy zadbały o piękny wystrój świetlicy oraz stanowiska, na którym wystawiły liczne serniki, karpatki i ciasta z owocami. Inicjatywa musiała przypaść do gustu okolicznym mieszkańcom, bo po zaledwie trzech godzinach, słodkości zostały wysprzedane! Wszystkie panie zapowiedziały, że to nie koniec działań z ich strony i już wkrótce zaskoczą nowym pomysłem na wsparcie MukoNiedzielek. Pani sołtys zdobyła się także na ważny i bardzo osobisty gest. Oddała na licytację statuetkę „Osobowość roku”, jaką nagrodzili ją czytelnicy Głosu Koszalińskiego w 2019 roku.
W poszukiwaniu pomysłów na pomoc Julii i Natalii nie ustają również mieszkanki Starego Chwalimia. Tym razem nie poprzez kiermasz wypieków, a zbiórkę monet o niskich nominałach - 1,2, 5, 10, 20 i 50 groszowych. Przedsięwzięcie „Każdy grosz na wagę życia”, pilotażuje Filia Biblioteczna Stary Chwalim, gdzie każdy chętny może dostarczyć swój bilon.
Co dalej z komunikacją miejską w Szczecinku?
Układ linii i tras jest dopracowany perfekcyjnie, to wynik ich doskonalenia od 30 lat. Potwierdza to kwestia zmiany biegu linii 7 aby jechała w okolice nowego osiedla przy Narutowicza. Popyt był na papierze. Dlatego cytowane uzasadnienie odłóżcie między bajki.
Pan Jan
00:49, 2025-11-07
Mieszkańcy Szczecinka mogą być dumni
Czas na przeprowadzkę do waszego miasta! Skoro tak dobrze się żyje🙂
Jola
23:18, 2025-11-06
Miasto wygrało w sądzie z „Tęczą”.
Proponuję nazwę tego wielkiego projektu: rondo małego wuja jurka
Jur Har Dang
22:30, 2025-11-06
Mieszkańcy Szczecinka mogą być dumni
Skecz rodem z Latającego Cyrku Monty Pythona.
g-a
22:28, 2025-11-06
7 0
O takich piknikach należy informować kilka dni przed to i więcej osób przyjdzie.
4 0
Dokładnie a nie w dniu wydarzenia !!! Informacja po fakcie ?
5 0
Brawo Białowąs! To była piękna impreza!
5 0
Pani sołtys, Pani Elu, gratuluję wielkiego serca i pięknego gestu?. A takimi ludźmi ten świat nie zginie.
4 0
Dziewczyny, jesteście WIELKIE ???
3 0
Fantastyczna sprawa, chętnie wezmę udział następnym razem. Pozdrawiam Ostrowąsy!