Z pamiętnika młodego aktywisty. Dzisiaj nasz umiłowany towarzysz I sekretarz wraz z małżonką odwiedził Zamek. Cały partyjny aktyw z regionu przekazał mu szczere wyrazy poparcia i wdzięczności za jego wkład w rozwój socjalistycznej ojczyzny. Jesteśmy z wami, towarzyszu Rak! Nie damy się zmanipulować zaplutym karłom reakcji i rozłamowcom spod znaku JHD! Jeden wódz, jedna partia, jedno plemię!

Żadnego konkretu, żadnego pomysłu na to, jaki ma być Szczecinek. Dworzec i "Słoneczny taras" - jako szczytowe osiągnięcie pięcioletniej kadencji to jednak ciut za mało. Jakoś mało entuzjazmu na twarzach zebranych kandydatów, o widowni nie wspominam, bo jej nie pokazano. Czyżby aż taka mizeria na trybunach? Skala poparcia wygląda na katastrofalną. Ptaszki w ratuszu ćwierkają, że nie jest dobrze z trzeźwym osądem szans wyborczych, a przecież warto mieć trzeźwy umysł - zwłaszcza w godzinach pracy.

A słyszałem, że no do wyborów to się żeś on nawet przygotował i miesiąc nie pije.

Pan Rak chwali się słonecznym tarasem a zapomina się pochwalić jak wydał pozwolenie na przyjmowanie niebezpiecznych odpadów na terenie Elmilka. Na szczęście Poseł Daglas to zablokował skutecznie to blokując i przegonił to z naszego miasta. Dziś z pomysłu elektrocieplowni który moglby być czymś naprawdę dobrym dla mieszkańców robi się i szkaluje jako spalarnia śmieci, bo najłatwiej jest tak ludziom przestawić w głowach żeby nie oddali głosu na tego z czymś fajnym dla Szczecinka. Grabie jakie zostały uruchomione przez nietrzeźwy umysł zbyt mocno grabią do kieszeni zainteresowanego i tu przestało się myśleć o nas mieszkańcach. Patrząc trzeźwo na to wszystko, to doskonale my mieszkańcy widzimy co się dzieje w naszym nietrzeźwym podwórku. Mam nadzieję, że pikniki które jeszcze niedawno były organizowane, to dziś nie przysłonią umysłów naszym mieszkańcom.

Będzie pite, na bank.

słabiutko...euforia na twarzach że hey!co niektórzy widać że chyba za karę tam byli. Zarządzenie strachem ale to chyba ne da rady. Pan Rak gadający o dumie z Miasta, hmm, no jakoś troszkę bez przekonania, mieszkańcy wkrótce zweryfikują czy też tak jak Pan są dumni z miasta. Samouwielbienie może wyjść bokiem, nie ... w sumie potem.

Twórczość Burmistrza co do zarabiania pieniędzy nie zna granic, Fryderyki to doskonale pokazują. Dobrze, że ludzie nie są ślepi i widzą jak to coś zarabia i jak to działa.

Ale że Ludewiicza nie pokazały!?

Nowe gwiazdy na politycznym horyzoncie - didżej animator, kosmetyczka, i - bezsprzecznie najbardziej wartościowy intelektualnie nabytek - Dżola Dżolanta z Rock'in Rolasa, która ma ponoć zostać wicestarostą i już rozdaje stołki. Tej siły już nie zatrzymacie. U JHD panika w sztabie!

A bez tej partii to byście sobie w życiu poradzili?

Czy ktoś choćby zająknął się w swoim programie o czystości Trzesiecka? O czystości powietrza w ogóle? Mając takie możliwości w samym mieście, trzeba jeździć nad wodę gdzieś poza.

Słabiutko to wypadło. Udawany entuzjazm, zagubienie i drżący głos nieco zmęczonego jak na stosunkowo wczesną porę dnia kandydata, dają sporo do myślenia. Płomienne uśmiechy pani poseł i kurtuazyjne formułki wypowiadane przez pana marszałka nie były w stanie ukryć programowej pustki i braku pomysłów na Szczecinek. Prezentacja pięcioletniej kadencji, bez nowoczesnej medialnej oprawy, bez pomysłu na jej profesjonalne przedstawienie zebranym dziennikarzom osiągnięć (nie wiem czy publiczność się tam w ogóle pojawiła) przerodziła się w chaotyczną paplaninę o Słonecznym tarasie i bezpłatnej komunikacji miejskiej. Żadnych wyrazistych konkretów oprócz remontu dworca - którego pomysłodawcą i tak był JHD. W sumie programowa bryndza i nieudolność myślenia w kategoriach profesjonalnej kampanii, przykryte coraz bardziej widocznym lękiem przed wyborczą porażką. A miało być tak pięknie.

oj! Jeszcze zrobi zaraz jak festyn, bo długo na sucho nie uniesie, ku uciesze gawiedzi pokrewnej z kandydatami

Skończyć z PO sitwą w Szczecinku wyleczy raka onkolog JHD👍👍👍