Najgorętsze miejsce w Szczecinku? Kuźnia pana Macieja.
Stal, palenisko i rytmiczne uderzenia młota. Można powiedzieć, że pan Maciej „Karaś” Karasiuk dosłownie wykuwa swój los. O ginącym zawodzie i miejscu rzemieślników we współczesnym świecie rozmawiamy ze szczecineckim kowalem.