Zamknij

Trudny kredyt hipoteczny w czasie pandemii ? czy możliwe jest jego uzyskanie?

14:20, 02.06.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 14:20, 02.06.2020

Trudny kredyt hipoteczny w trakcie trwania pandemii koronawirusa jest możliwy do uzyskania. Co więcej, stopa procentowa wpływająca na wysokość rat miesięcznych kredytu spadła z 1,5 do 1 procenta w skali roku.

Oznacza to obniżenie rat miesięcznych o kilkadziesiąt złotych, co jest bardzo korzystne dla wnioskodawców. Tak wygląda jednak tylko teoria. A jak jest w praktyce?

Warunki kredytowe w czasie pandemii

Pomimo obniżenia stopy procentowej, w związku z pandemią trudniej będzie uzyskać zgodę banku na udzielenie kredytu. Najtrudniej dostać kredyt gotówkowy, a dodatkowo banki planują poniesienie marży za udzielenie kredytu.

Trudne kredyty hipoteczne natomiast cechują się zaostrzonymi w mniejszym lub większym stopniu warunkami (w zależności od banku). Nic więc dziwnego, że zainteresowanie kredytami hipotecznymi drastycznie spało. Większość Polaków w tej niepewnej, nieprzewidywalnej sytuacji rzadziej decyduje się na trudny kredyt hipoteczny – wolą z tym poczekać. Czy nie ma na to rady? Przeczytaj do końca!

Trudny kredyt hipoteczny i jego warunki — co się zmieniło?

Banki nie zawieszają udzielania kredytów, jednak stają się w tym bardziej ostrożne. Próbując uzyskać trudny kredyt hipoteczny, można spodziewać się, że bank będzie przede wszystkim wymagał uzyskania wyższego wyniku scoringu niż dotychczas. Oznacza to w praktyce, że — poza pozytywną historią kredytową — konieczna będzie lepsza zdolność kredytowa do uzyskania kredytu. Chodzi tutaj nie tylko wyższe zarobki, ale także o niższe wydatki – tak, by stosunek zarobków do wydatków utrzymywał się na optymalnym według banku poziomie. Poza tym najprawdopodobniej większość banków będzie wymagała większego wkładu własnego koniecznego do uzyskania kredytu hipotecznego.

Komu najtrudniej będzie uzyskać trudny kredyt hipoteczny?

Największy problem z uzyskaniem kredytu hipotecznego będą miały osoby prowadzące działalność gospodarczą – szczególnie związaną z jedną z branż najsilniej dotkniętych przez sytuację epidemiologiczną. Oprócz tego w niekorzystnej sytuacji znajdują się osoby zatrudnione na umowie o dzieło oraz zlecenie. Trudny kredyt hipoteczny będzie najłatwiejszy do uzyskania przez osoby zatrudnione na umowę o pracę, o stabilnych i wysokich zarobkach.

W jakich bankach można spodziewać się najtrudniejszych warunków?

PKO Bank Polski zadeklarował już, że wprowadza zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów, w tym kredytów hipotecznych, a także wymaga większego wkładu własnego w inwestycję. Inne instytucje bankowe zdają się powoli iść śladami PKO BP. Większość z nich planuje lub zastanawia się nad wdrożeniem konserwatywnej polityki udzielania kredytów. Na pewno wyższego wkładu minimalnego w zakup nieruchomości wymagają już teraz: ING Bank Śląski, Pekao Bank Hipoteczny oraz BOŚ Bank.

Kredyt hipoteczny na dobrych warunkach w czasach epidemii

Czy oznacza to, że trudny kredyt hipoteczny trzeba odłożyć w czasie, czekając na „lepsze czasy”? Niekoniecznie. Na rynku działają jeszcze inne instytucje finansowe, które podejmują się udzielania pożyczek na zakup nieruchomości. Ambulatorium Kredytowe nawet w czasie pandemii oferuje swoim klientom korzystne warunki kredytowe. Mało tego, udziela pożyczek nawet osobom z zerowym scoringiem czy negatywną historią kredytową, jeśli potrafią one udokumentować swoje dochody i dysponują akceptowalnym minimalnym wkładem własnym w inwestycję.

Dowiedz się więcej na stronie: ambulatorium-kredytowe.pl/kredyt-hipoteczny-pod-zastaw-nieruchomosci/

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%