Jesień i zima zbliża się wielkimi krokami - to czas na generalne porządki w szafie, schowanie lnianych koszul i letnich spodenek na dno szafy i zastąpienie ich grubymi, wełnianymi swetrami. W chłodniejsze dni pragniemy czuć ciepło na naszym ciele, dlatego tak skrupulatnie wybieramy akcesoria do naszych ubrań. Jednymi z dodatków w naszej garderobie są perfumy, które w niebanalny sposób potrafią podkręcić nasz look. Jakie męskie perfumy wybrać na chłodniejsze dni?
Proces powstawania perfum jest bardzo długi - ich twórcy bardzo dokładnie wybierają składniki do ich przygotowania, im rzadsze i bardziej wyselekcjonowane tym lepiej. Zapachy mają zachwycać klientów, spowodować, że nie będą wyobrażali sobie dnia bez ich użycia.
Budowa perfum składa się z 3 nut: głowy, serca i bazy. Zacznijmy od bazy, która jest najważniejsza ponieważ to od niej twórcy perfum rozpoczynają proces ich komponowania. Baza wyczuwalna jest w ostatnim etapie życia perfum, odpowiada za ich trwałość i jest jego tłem. Serce decyduje o charakterze perfum i jest odpowiedzialna za połączenie pozostałych dwóch nut. Głowa to zapach wyczuwalny od razu po otwarciu flakonika, jest bardzo intensywny i to od niego zależy, czy klient skusi się na zakup perfumu.
Ważne jest, aby nie podejmować decyzji o zakupie perfum po kilku minutach od otwarcia flakonika - zapach żyje, zmienia się, dlatego też dajmy mu czas, aby pokazał swój charakter.
W zagranicznych sklepach stacjonarnych i w internecie dostępne są również perfumy niszowe, które bazują na 300 letnich starożytnych recepturach. Ich twórcami są artyści, a komponowane przez nich bukiety zapachów są hipnotyzujące i magiczne - opowiadają one pewną historię lub mówią o emocjach.
W tych sezonach świetnie sprawdzą się zapachy ciepłe, skórzane i orientalne. Przykładem męskiego perfumu na chłodniejsze dni jest tom ford noir o intensywnym, świeżym i wyrazistym zapachu.
Jest on zmysłowy i bardzo męski - na początku bardzo mocno wyczuwalna jest bergamotka, werbana, kminek, różowy pieprz i fiołek - poezja dla naszych zmysłów. Po kilku minutach bukiet przechodzi w irysa, bułgarską różę i czarny pieprz. Bazę tego zapachu stanowi piżmo, paczula, wanilia, cybet, laotańska żywica styraksowa i ciężka skóra.Stężenie jego zapchu wynosi od 10% do 20%.
Oczywiście, głównie po to żeby ładnie pachnieć. Osoby sięgające po kolejną już butelkę swoich ulubionych perfum chcą otulić się świeżą i intrygującą mgiełką zapachu. Piękny zapach potrafi również poprawić naszą pewność siebie - gdy skropimy swoje ciało pięknym zapachem nabieramy odwagi i czujemy się dobrze we własnej skórze.
Przemyślane dobieranie perfum do naszej osobowości buduje również nasz image - to, czym skrapiamy swoje ciało dużo mówi o naszym charakterze. Dlatego też, romantykom polecane są słodkie, kwiatowe zapachy, a osobom pewnym nuty orientalne i korzenne.
Perfumami kusimy również płeć przeciwną - pięknie dobrany zapach na pewno zaintryguje niejedną kobietę. Psychologowie są również zgodni co do jednego - to jak pachniemy wpływa na nasze otoczenie. Osoby, które z nami przebywają czują się lepiej wśród ciekawych aromatów, poprawia im się humor i są radośni.
Na pewno niejeden z nas zna to uczucie, gdy osoba, którą mijamy pozostawia za sobą cudowną i intrygującą woń - jest to pewnego rodzaju magia. Dobierajmy więc perfumy odpowiednio do pory dnia i roku, aby przemyślanie budować swój wizerunek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz