Wciąż żyją w nas wszystkich emocje związane z nieszczęściem, które spotkało właściciela firmy OPAK i pracowników, którzy w czasie jednej tragicznej nocy zostali bez pracy. Pożar strawił hale produkcyjne, linie technologiczne, magazyny, zaplecze techniczne oraz biura. Kilkanaście dni po tym strasznym wydarzeniu wiemy już, że właściciel zadeklarował chęć odbudowy zakładu, a pomoc i wsparcie dla godnej podziwy postawy napływa z każdej strony.
[ZT]18333[/ZT]
W piątek (23.08) w Powiatowym Urzędzie Pracy w Szczecinku odbyła się kolejna giełda pracy. Tym razem propozycje zatrudnienia pracownikom OPAK-u przedstawiła firma Elda. Ale to nie koniec dobrych wiadomości. W odpowiedzi na prośbę burmistrza Szczecinka Daniela Raka i potrzebę pomocy poszkodowanym pracownikom, starosta Krzysztof Lis w imieniu Zarządu Powiatu Szczecineckiego zadeklarował przekazanie z budżetu samorządu powiatowego jednorazowego świadczenia w wysokości 50 tys. zł.
Stosowna uchwała dotycząca przekazania środków Miastu Szczecinek zostanie podjęta podczas najbliższej sesji Rady Powiatu Szczecineckiego.
0
0
0
0
0
0
gość10:33, 24.08.2019
Czy już wiadomo co było przyczyną pożaru ?.Czy dalej ściśle tajne łamane przez poufne. 10:33, 24.08.2019
Nikt16:41, 24.08.2019
Czy jak moja firma jednoosobowa padnie to też otrzymam wsparcie? 16:41, 24.08.2019
gość07:06, 25.08.2019
Jeszcze napisz ile to jest 7 PLN ,nie kumam . 07:06, 25.08.2019
Hmm19:10, 26.08.2019
Pytanie czy Właściciel firmy nie przekombinuje i wypłaci pracownika pieniądze za ten miesiąc bo już są kombinacje ze miasto ma się wycofać z pomocy :) wszystko pod publike... 19:10, 26.08.2019
Ten co zatrudnia i p21:34, 26.08.2019
Panie Burmistrzu!
Panie Starosto!
Skoro znaleźliście pieniądze na wsparcie prywatnego interesu Pana L.Pączka może i znajdziecie dla mnie. Jak socjalizm pełną gębą to uchwalcie dotację i dla mnie.Na dzień dzisiejszy zatrudniam 8 pracowników, płacę podatki i składni na ZUS - wsparcie w wysokości 1000-2000zł na pracownika, a może i więcej z wdzięcznością przyjmę. Czym ja i inni właściciele prywatnych firm w Szczecinku różnimy się od Pana L.Pączka?. Rozumiem ogrom tragedii jaka spotkała zatrudnionych w firmie OPAK ale dlaczego ja i inni podatnicy i na jakiej podstawie mamy płacić za wieloletnie zaniedbania właściciela firmy Opak? Czy firma posiadała odpowiednie zabezpieczenia na wypadek takich zdarzeń? Jeśli tak to dlaczego one nie zadziałały? Jeśli nie, to kto poza właścicielem firmy za to odpowiada? Jak to się stało, że firma tworzona przez 25 lat straciła swój majątek w parę godzin na skutek pożogi? Zaraz pewnie zacznie się hejt na mnie - bo o co mi kaman - przecież Wy pomagacie prostym ludziom ciężko doświadczonym przez los i chwała Wam za to - tylko co z odpowiedzialnością właściciela za ochronę swojego mienia. Skoro sam zawinił bo nie zabezpieczył odpowiednio zakładu przed pożarem to niech poniesie tego konsekwencje. Tylko tyle i nic więcej. 21:34, 26.08.2019
1 0
To zależy od dochodu. W OPAKU niektórzy dostali po 7 PLN. ŻENADA. I ogłupianie społeczeństwa
17:51, 24.08.2019