Zamknij

STREFA KOBIET. Słodki biznes z Sulikowa

Magdalena Michalska 10:54, 05.03.2022 Aktualizacja: 11:06, 05.03.2022

STREFA KOBIET. Słodki biznes z Sulikowa

„Mój zawód jest moją pasją”, mówi Agnieszka Patyńska z Sulikowa, która jak nikt inny piecze i dekoruje torty. By uczynić świat bardziej słodkim miejscem, porzuciła karierę bankowca i wielkie miasto. Dziś kieruje się jedną zasadą: na stole musi być nie tylko pysznie, ale i pięknie. Jak to u prawdziwej estetki. 

Zamiłowanie do słodkości to coś z czym się człowiek rodzi?

Słodycze lubiłam zawsze, choć początek mojej przygody z pieczeniem miał miejsce dopiero cztery lata temu. Wszystko zaczęło się od urodzin córeczki, dla której zamówiłam śliczny, jednak niezbyt smaczny tort. Przy kolejnej okazji, postanowiłam upiec coś sama. I tak to się zaczęło. Najpierw pojawiły się torciki na okazje rodzinne, potem ktoś ze znajomych poprosił abym upiekła mu ciasto z okazji świąt, ktoś inny zamówił torcik na urodziny dziecka. Od koleżanki do koleżanki, od sąsiada do sąsiada pocztą pantoflową wieści o moich wyrobach zaczęły się rozchodzić.

Nie jest pani z wykształcenia cukiernikiem?

Nie, choć z dzisiejszej perspektywy zupełnie nie rozumiem dlaczego kiedyś postawiłam na handel i bankowość! Teraz już wiem, że moim prawdziwym powołaniem było technikum żywienia, a później kursy specjalizacyjne w kierunku rzemiosła cukierniczego.

Gdzie mieści się pani pracownia?

Piekę we własnej domowej kuchni. Mam to szczęście, że mogłam swoją roboczą przestrzeń zaprojektować od „A” do „Z”. Gdy dzieci są w szkole, a mąż w pracy, oddaję się twórczym działaniom. Lepię, wałkuję, miksuję… Bardzo mi zależy, aby każdy tort był perfekcyjny i wyróżniały go niepowtarzalne dodatki. Moją specjalnością są figurki z masy cukrowej, które tworzę od podstaw i poprawiam tak długo aż przybiorą pożądaną formę. Księżniczki, pieski, jednorożce cieszą oczy klientów i choć są jadalne, nierzadko zostają oszczędzone i jeszcze długo po tym jak tort zniknie przypominają o miłej okazji.

O jakie smaki najczęściej pytają klienci?

Branża cukiernicza podlega zmiennym modom. Ostatnio wszyscy pytają o malinę, białą czekoladę i słony karmel. Poszukiwane są torty lekkie, urozmaicone z dodatkiem owoców. W zapomnienie odchodzą sycące torty czekoladowe albo nasączone alkoholem.

Którą ze swoich prac oceniłaby pani jako prawdziwe wyzwanie?

Sądzę, że każdy tort 3D jest wyzwaniem. Na przykład ciasto w kształcie koparki o jakim marzył trzyletni chłopczyk. Udało się je stworzyć z zachowaniem wszystkich proporcji i bez stelażu, dzięki czemu było piękne i w pełni jadalne. Do takich tortów zaliczam też ciasto – walizkę oraz gitarę jaką przygotowałam dla własnego synka.

[FOTORELACJA]6510[/FOTORELACJA]

Możemy powiedzieć, że ze względu na zawartość cukru torty to nasza grzeszna przyjemność… Czy zdarza się pani zmieniać skład wypieków, aby były bardziej fit?

Torty to rarytas, którym nie raczymy się na co dzień, więc małe odstępstwo od codziennej diety nikomu nie zaszkodzi. Można eksperymentować - próbować odejść od pszennej mąki albo zmniejszyć ilość cukru, jednak nigdy kosztem smaku czy wyglądu gotowego produktu. Poza tym torty towarzyszą wyjątkowym okazjom: weselom, urodzinom, jubileuszom. Są częścią większego rytuału, spotkania z bliskimi. Dzielimy się nim, delektujemy bez pośpiechu. Sądzę, że raz na jakiś czas możemy sobie na taką grzeszną przyjemność pozwolić.

Piecze pani słodkości wegańskie czy albo pozbawione laktozy?

Pojawiają się zapytania o takie torty, w związku z czym zamierzam najbliższe wakacje przeznaczyć na dopracowanie przepisów. Przede mną faza testów i panel jurorski w postaci moich najbliższych.

Co poza niezwykle pięknymi dekoracjami wyróżnia pani torty?

Staram się bardzo starannie wybierać półprodukty i w miarę możliwości wszystko robić sama. Nie korzystam na przykład z gotowych dżemów i konfitur. Owoce kupuję tylko od sprawdzonych dostawców i przygotowuję z nich przetwory. Dzięki temu mam pewność, że wszystko jest zdrowe, bez nawozów i bez chemii.

Jaki element pracy lubi pani najbardziej tworząc cukiernicze projekty?

Pociąga mnie różnorodność, swoboda artystyczna i konieczność ciągłego rozwoju. Staram się nie powielać pomysłów, każdy realizować tylko jeden raz. Namawiam odbiorców do próbowania nowych smaków, poszukiwania i odkrywania bogactwa tego słodkiego królestwa. Do każdego tortu podchodzę indywidualnie, bo wiem, że dla solenizanta, zwłaszcza tego najmłodszego, to zaraz po prezentach główny punkt imprezy. Bardzo lubię też interakcje z klientami, którzy przy okazji składania zamówień opowiadają mi różne rodzinne historie i dzielą się wspomnieniami.

Ma pani swoich cukierniczych idoli?

W tej branży jest wielu bardzo zdolnych ludzi, na przykład Marlena Doroś, właścicielka pracowni Bajkowe Torty w Elblągu, pod której okiem miałam okazję się szkolić. Jej cudowne wyroby królują na stołach weselnych, przyjęciach rodzinnych i imprezach firmowych w całej Polsce Północnej. Inną kobietą którą podziwiam jest Agnieszka Obłoza, właścicielka pracowni TortLove z Krakowa - miłośniczka kremowych kwiatów i propagatorka nowego trendu w dziedzinie dekoracji tortów kremami maślanymi.

Znajduje pani czas, aby ugotować czasem coś bardziej pospolitego, przygotować posiłek dla rodziny?

Uwielbiam gotować i karmię najbliższych przez cały tydzień. Zupy, mięsiwa, kreatywne śniadania. Wyjątkiem jest sobota, czyli mój jedyny wolny dzień. Wówczas kuchnię przejmuje we władanie mąż. Niezmienna jest tylko strona estetyczna naszych posiłków. Nawet jak jemy w pośpiechu, staram się, żeby było pięknie!

Słyszałam, że bardzo leży pani na sercu dobro lokalnej wspólnoty i chętnie wspiera pani różne akcje charytatywne.

To nie jest jakiś powód, aby się chwalić, ale jak tylko mogę to wystawiam torty na rozmaite aukcje charytatywne. Udało się wesprzeć pana Marka Sztabnickiego z Białego Boru i nasze sąsiadki z Przybkowa MukoNiedzielki. Poruszona sytuacją u naszych wschodnich sąsiadów, postanowiłam też, że gdy tylko nadarzy się okazją chętnie upiekę tort urodzinowy specjalnie dla jakiegoś malucha z Ukrainy.

Jakie są pani plany na dalszy rozwój?

Przez najbliższe dwa lata chciałabym podchować dzieciaczki i dobrze rozeznać rynek. Daję sobie jeszcze czas na wielkie projekty. Póki co stosuję podobną zasadę jak w przyjaźni. Lepszy jeden wysokiej jakości piękny tort, niż dziesięć pospolitych. Marzeń zawodowych mam wiele, czasu niestety zdecydowanie mniej. Ważne, by być konsekwentnym i każdego dnia stawiać drobny krok we właściwą stronę.

Rozmawiała: Magdalena Michalska


komentarz(21)

PolinaPolina

11 2

Wspaniała pasja, piękne torty. 12:30, 05.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Kaśka Kaśka

12 1

Naprawdę piękne, I zapewne smaczne.
Proszę o przesłanie telefonu, chciałabym cos zamówić. 13:35, 05.03.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Anita KAnita K

1 0

Pani Agnieszka https://www.facebook.com/Wisienka-na-Torcie-102843317935197 21:46, 05.03.2022


SasiadSasiad

5 6

Sam lukier...;(( 14:01, 05.03.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

JustynaJustyna

9 1

Nieprawda!!!!! Miałam okazję skosztować tort przepyszny i przepiękny!!! 19:37, 05.03.2022


Anita K.Anita K.

7 1

Akurat dekoracji można nie jeść? 19:41, 05.03.2022


MarekMarek

2 6

Wszystko jest ok, pięknie, słodko, ale zejdźmy na ziemię. Bardzo dobrze jest, że ta Pani sprowadziła się do nas i robi takie wspaniałe rzeczy, ale po co opowiada o sobie takie rzeczy - miała karierę bankowca, ...och, ach, zdobyła nowy zawód cukiernika i tworząc faktycznie cudeńka porzuca duże miasta, gdzie miała prawdziwą szansę swojego rozwoju - salony cukiernicze stałych i nowych klientów i sprowadza się na głęboką wieś - nie mam na myśli obrazy mieszkańców Sulikowa - i tu otwiera biznes, jestem ciekawy ile osób z okolicy stać jest na taki tort. Przez kilka dni na Iszczecinek będzie jeszcze ten art. a później..... Pani w opisie dot. swojej osoby moim zdaniem powiedziała za dużo, nie przemyślała tego do końca. Życzę tej Pan wszystkiego najlepszego, aby jej pasja dalej się rozwijała 21:31, 05.03.2022

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

EwkaEwka

2 1

Prosze czytać ze zrozumieniem. Pani Agnieszka ,którą nam osobiście przygodę z pieczeniem zaczęła dopiero po przeprowadzce, jak urodziła dziecko 21:50, 05.03.2022


MonikaMonika

1 1

"Marek" masz rację ta Pani nie ma żadnego biznes planu, musi mieć dużo zaskórniaków po przygodzie z bankiem, dlatego przeprowadziła się na wieś, po za tym taki tort z pewnością dużo kosztuje i to jest normalne, ale niewielu będzie na niego stać - Ewka - ale nasz "cukiernik" nie nabyła swoich umiejętności w Sulikowie, dlaczego jako były bankowiec, finansista pisze rzeczy, które nie idą w parze z jej wykształceniem, ma bardzo dobry fach w ręku a gdzie w tym biznes 22:26, 05.03.2022


EwkaEwka

2 1

Pani Moniko, umiejętności jak najbardziej nabyte mieszkając na wiosce, ma 3 dzieci i dla nich zaczęła pięć. P. Agnieszka nigdy wcześniej mieszkajac w większym mieście nie piekła tortów. W artykule nie jest wspomniane ale pochodzi ona z Barwic i wróciła tutaj by być blisko rodziców. 23:44, 05.03.2022


Ewelina Ewelina

2 0

Osobiście biorę u Agnieszki torty na każdą okazję i smaki i wygląd zachwycają do każdego tortu podchodzi z sercem wielka prae która wkłada widac i czuć jeśli chodzi o cenę Ni są drogie... warto za nim się co kolwiek powie i oceni to zamówić tort i posmakować choć dla niektórych jak czytam komentarze to mam wrażenie że nawet jak smak będzie idealny i wygląd piękny to i tak zazdrosne osoby nie będą miały odwagi tego przyznać... życzę Agnieszce dalszych sukcesów... 20:53, 06.03.2022


Jola Jola

1 0

Co za talent. Jak żyję takiego ciasta nie jadłam. ?? 01:33, 06.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Monika❤️Monika❤️

1 0

Pyszne torty, wspaniała i co ważne smaczna dekoracja. P.Agnieszko zawsze znajdzie się ktoś komu nie smakuję, bądź osoba zwyczajnie zazdrosna. Życzę samych sukcesów i polecam z całego serca 12:09, 06.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnkaAnka

1 0

A może rzucić ten cały Szczecinek w diabły i pojechać do Sulikowa… albo chociaż do Barwic ? 17:27, 06.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DanielDaniel

1 0

A może niech ta pani powie ile te torty kosztuje z tego co wiem to ceny z KOSMOSU? 09:10, 07.03.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KlientkaKlientka

0 1

Daniel, "z tego co wiem" A zamawiał Pan? Zanim znalazłam Wisienkę wyslalam kilka zapytań na szczecinek. Ta Panu ma podobne A czasem niższe ceny, proszę zajrzeć na jej stronę. Jeśli uważa Pan że nie warto to proszę nie zamawiac. Każdy ma wolny wybór. Są osoby które nie sobie pozwolić na taki tort. A są osoby które nie i nie należy być zazdrosnym 09:43, 07.03.2022


MarekMarek

1 1

"Klientka" dlaczego jesteś taka obrażona, co za ton wypowiedzi, powiedz na jakiej stronie można zobaczyć ceny za tort, ja też bym chciał porównać 17:21, 07.03.2022


KasiaKasia

1 0

Widać, że Ta Pani robi wspaniałe i słodkie rzeczy, czytając jej wywiad - reklamujący artykuł jak również pieśni chwalebne wynoszące ją na piedestały przez Ewkę i Ewelinę - może to ta sama osoba - żadna z nich pomimo próśb nie napisała ile te cacka kosztują - nawet sama zainteresowana nie podała tego w wywiadzie, co boi się Urzędu Skarbowego a może nalotu KAS-y, co to jest taka wielka tajemnica, czy zamów a później się okaże - pokaż kotku co masz w worku 21:14, 07.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Agnieszka Patyńska Agnieszka Patyńska

6 0

Pani Katarzyno, Panie Marku, Panie Danielu . Cena uzależniona jest od ilości porcji oraz od dekoracji, a przede wszystkim czasochłonności wykonania dekoracji. Każdy projekt wyceniany jest indywidualnie po uzgodnieniu z klientem szczegółów. Proszę o wiadomość na mojej stronie - Wisienka na Torcie z ogromną przyjemnością wycenię każde zapytanie o tort.
Zgadzam się z Państwem, cena nie jest mała( ceny zaczynają się powyżej 200zł to nie jest tajemnica) jednak nie uważam aby cena moich tortów była wyższa niż cena Pań piekących legalnie ze Szczecinka. Również z miasta Szczecinek mam klientów, których serdecznie pozdrawiam:)
Pani Katarzyno jeśli chodzi o Urząd Skarbowy. Czy uważa Pani, że zgodziłabym się bezmyślnie na wywiad "działając na czarno" albo ryzykowałabym kontroli sanepidu? Życzę Państwu wszystkiego dobrego. Pozdrawiam Agnieszka Patyńska. 21:41, 07.03.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KamilaKamila

1 2

Pani Aniu, widać, że Pani wypieki są bardzo dobre, ale czytając wywiad z Panią poniekąd sama Pani przyczyniła się do kierowanych opinii, Pani nie wyjaśniła wielu kwestii, które to inni wytknęli - nie będę powtarzała tego, za dużo Pani powiedziała, bądź za mało, od razu trzeba było podać cenę, wiem, że to jest trudne, ale należało podać, 1kg tortu przyozdobionego tak jak na zdjęciach kosztuje np. 100 zł - koniec tematu 13:58, 08.03.2022


KrzysztofKrzysztof

1 0

Witam,
sam dostałem takiego torta na urodziny, jadłem i potwierdzam: był
nie tylko przepyszny (również według gości urodzinowych), ale też i niezwykle dekoracyjny. Małe pianino z dekoracji zatrzymałem na pamiątkę.
Dziękuję jeszcze raz.. 23:30, 07.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%