Nieoczekiwane zmiany w sprawie wolnej Wigilii. Lewica z nowym pomysłem

Jak podaje Radio ZET, w polskim parlamencie trwają prace nad projektem ustawy, która ma zmienić status Wigilii w kalendarzu dni pracujących. Lewica, która jest autorem projektu, chce, aby przepisy wprowadzone zostały szybciej niż pierwotnie planowano, co oznaczałoby zmianę dla pracowników jeszcze w tym roku.

Zgodnie z pierwotnym projektem ustawy, Wigilia miała stać się dniem wolnym od pracy od 2025 roku.

Jednak, jak informuje Radio ZET, Lewica zamierza zgłosić autopoprawkę, która przyspieszy wprowadzenie nowych przepisów. Zgodnie z nową propozycją, 24 grudnia mógłby być dniem skróconego czasu pracy już od 2024 roku.

- Chcemy, aby zmiany weszły jednak w życie od tego roku, a nie od 2025. Co ważne związkowcy nie chcą, aby pracownicy odrabiali ten dzień wolny w inne niedziele, dlatego zaproponujemy kluczową zmianę. Wszyscy pracownicy, w tym pracownicy sklepów, pracowaliby 24 grudnia w Wigilię maksymalnie do godz. 12.00 i ani minuty więcej 

- mówił w rozmowie z Money.pl poseł Lewicy Arkadiusz Sikora.

Kontrowersje wokół handlu w grudniu

Projekt ustawy wywołał również spore emocje w kontekście handlowych niedziel poprzedzających Wigilię.

Jak podkreśla Radio ZET, poprawka złożona przez KO zakłada, że trzy ostatnie niedziele przed Wigilią będą handlowe. Spotkało się to z ostrą krytyką ze strony Prawa i Sprawiedliwości.

- Skandal! Platforma postanowiła wykorzystać debatę o wolnej Wigilii do zrobienia wrzutki legislacyjnej - nagle proponują likwidację 1/4 niedziel wolnych od handlu! I nie ukrywają, że to dopiero początek. Chcą znowu zmuszać pracowników handlu do pracy w niedziele

- pisał na platformach społecznościowych poseł PiS Paweł Jabłoński.

Co oznacza projekt dla pracowników?

Jeśli proponowane zmiany zostaną zaakceptowane, Wigilia 2024 roku może być dniem, w którym pracownicy - również handlu - skończą pracę wcześniej niż zwykle, co w praktyce oznacza maksymalny czas pracy do godziny 12:00.

Nowe przepisy mają na celu zapewnienie pracownikom więcej czasu na przygotowania świąteczne, jednocześnie nie wprowadzając konieczności odpracowywania tego dnia w inne terminy.