Zamknij

Będzie nowy podatek od mieszkań? Wiemy, kto będzie musiał go zapłacić

12:00, 17.05.2022 Źródło: Dziennik Gazeta Prawna Aktualizacja: 12:08, 17.05.2022
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. archwium Zdjęcie ilustracyjne. Fot. archwium

Rząd szykuje nowy podatek. Nowa danina ma rozwiązać problem "pustostanów oraz tzw. flippingu". 

Jak donosi Rzeczpospolita "Polacy mieliby płacić podatek od niewykorzystanych lokali mieszkalnych oraz od trzeciego i kolejnego z posiadanych. 

- Taki podatek miałby uderzyć w mieszkania stojące odłogiem, przez co zniechęciłby zamożniejszych nabywców do skupowania lokali oraz udostępnił tę pulę tym, którym mieszkanie byłoby rzeczywiście potrzebne - mówi dla dziennika Rzeczpospolita makroekonomista, Marek Lechowicz.

Projekt ten jest forsowany przez ministerstwo finansów i ministerstwo rozwoju. 

Nowy podatek dla właścicieli mieszkań 

O projekcie, choć po cichu, mówiło się już pod koniec 2021 roku. 

Wtedy wskazywano, że rząd zdecydowanie sprzeciwia się masowemu wykupowaniu mieszkań, które później nie są zamieszkiwane. Skupujący mieszkania, czekający na wzrost cen i sprzedający je z zyskiem, zdaniem rządu, blokują Polakom dostęp do "m2". 

Rzeczpospolita wskazała, że wiceminister Piotr Uściński prowadzi rozmowy na temat tego podatku, a także bada rynek. Eksperci wskazują, że nowy podatek powinien obejmować "wszystkie mieszkania od trzeciego włącznie".

- W ten sposób podatek nie uderzy w drobnych wynajmujących, którzy mają dwa mieszkania. Jedno np. dostali w spadku, więc je wynajmują. To lepsze niż gdyby miało stać puste - dodaje Lechowicz.

Rzeczpospolita wskazuje, że podobny podatek ma zostać wprowadzony w Niemczech (od 2025 roku), a w Wielkiej Brytanii natomiast wprowadzono opłatę dla właścicieli "za każde mieszkanie lub dom, które nie są ich głównym miejscem zamieszkania". 

(Źródło: Dziennik Gazeta Prawna)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

JanJan

5 3

Rząd chce ograniczyć spekulację cenami mieszkań przez duże firmy, które kupują po 100 lub 200 mieszkań i czekają na wzrost cen, a przez to, że kupili te mieszkania to ograniczają podaż, co ma wpływ na ich wzrost ceny. Finał jest taki, że mieszkanie na rynku pierwotnym kosztuje pół miliona lub więcej, a rata kredytu wynosi 3200 złotych miesięcznie, na 30 lat, przy wkładzie własnym 100 tyś. To chyba dobrze chcą zrobić tym podatkiem bo jak kupić mieszkanie przy polskich zarobkach? 14:50, 17.05.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SceptykSceptyk

2 2

pewnie, że dobrze. Tylko znając nasz rząd dziś będzie do od 3 mieszkania, potem od 2 a na koniec kadencji za każde i do podatku katastralnego już tylko krok. 500+ nie wykarmi się samo. 07:21, 18.05.2022


reo
0%