Takie niekorzystne rozwiązanie znalazło się w znowelizowanym Polskim Ładzie. Ministerstwo Finansów, choć obiecało powrót do preferencyjnego rozliczenia osób samotnie wychowujących dzieci to nie będzie ono tak korzystne.
- Wychowujący dzieci samodzielnie będą w gorszej sytuacji niż bezdzietne małżeństwo. Ci ostatni przy rocznym dochodzie 60 tys. zł nie zapłacą w ogóle podatku. W przypadku samotnego rodzica podatek wyniesie 1,8 tys. zł
- mówi dla Dziennika Gazety Prawnej Małgorzata Samborska, doradca podatkowy i partner w Grant Thornton.
Jak wynika z nowych zapisów ustawy "osoba samodzielnie wychowująca dziecko nie będzie już mogła, tak jak dotychczas, obliczać podatku w podwójnej wysokości od połowy dochodu".
- Po zmianach daninę zapłaci w wysokości 1,5 raza podatku obliczanego od dochodów podzielonych przez 1,5 - wskazuje DGP.
Rodzice wychowujący niepełnosprawne dziecko natomiast będą rozliczać się jak wcześniej.
Na niesprawiedliwość tego rozwiązania, a także na "dyskryminację samotnych rodziców" wskazują posłowie opozycji.
Ustawa ma teraz trafić do Senatu. Rząd chce, by przepisy weszły w życie od 1 lipca.
0
0
0
0
0
0
6 5
Większość samotnych matek z dziećmi żyje z innymi mężczyznami lub rozwodzą się tylko dla papieru aby uzyskać korzyści z bycia samotna matką. Rozwiązanie jest proste nie udzielać rozwodów a jak już wymaga tego sytuacja to oboje małżonków powinni wpłacić na specjalny fundusz dla dziecka taką kwotę pieniędzy aby zapewnić dziecku utrzymanie, opiekę naukę itp. to może wówczas małżeństwa były by zawierane z rozumem a nie w pospiechu a rozwód byłby naprawdę ostatecznością. 10:16, 17.05.2022