Zamknij

Nie wiesz jak skorzystać z EPU? Nie Ty jeden. Zostaw to fachowcom

11:51, 28.08.2019 . Aktualizacja: 11:52, 28.08.2019
Skomentuj

Elektroniczne Postępowanie Upominawcze to zdecydowanie jeden z najbardziej udanych pomysłów na cyfryzację i usprawnienie działania polskiego wymiaru sprawiedliwości. Dzięki niemu nie trzeba już zmagać się z jego opieszałością by dochodzić najbardziej oczywistych, udokumentowanych fakturami czy rachunkami roszczeń. Sposób, w jaki tą niewątpliwie słuszną koncepcję zrealizowano, sprawia jednak pewne kłopoty.

Powierz to zadanie tym, którzy mierzą się z nim na co dzień

Bardzo wiele jest dziś dziedzin, w których załatwianie rozmaitych spraw zostało dalece odmienione dzięki sprawności komunikacji oferowanej przez dostęp do sieci. Dostawcy wielu usług prześcigają się w takim przygotowaniu tworzonych przez siebie rozwiązań i ich interfejsów, by wyeliminować wszelkie niedogodności, z jakimi mogliby się zmagać ich klienci.

Przyzwyczajeni już do takiego stanu rzeczy możemy się jednak nieco zdziwić, zderzając się z systemem Elektronicznego Postępowania Upominawczego. Tutaj czas się zatrzymał, od chwili jego wprowadzenia zmiany były niewielkie i nie wpływały na łatwość obsługi.

Problematyczny, nieintuicyjny interfejs to być może najbardziej błahy problem. Skąd, nie będąc biegłymi w sprawach gospodarczy prawnikami, mamy np. wiedzieć którą z szesnastu możliwości jeśli chodzi odsetki zastosować? A takich pytań będziemy sobie stawiać więcej. Trzeba też liczyć się z tym, że e-sąd, każdego miesiąca przyjmujący około 200 tys. spraw, może się niekiedy zawiesić. A zwlekać przecież nie możemy, zwłaszcza, jeśli brakujących należności nie jest mało. Od dłuższego już czasu można jednak korzystać z fachowej pomocy, jaką oferuje np. Kancelaria AIF. Doświadczeni prawnicy, dla których system ten nie ma żadnych tajemnic, wezmą korzystanie z niego na siebie i zadbają o to, by naszym sprawom szybko nadać właściwy bieg.

Szybko i minimalnym kosztem odzyskaj swoje pieniądze

System obsługiwany przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód Wydział VI Cywilny być może nie działa z maksymalną sprawnością wobec jego oblężenia przez wiele dużych firm z licznymi roszczeniami, tak czy inaczej w porównaniu z tradycyjnym postępowaniem jest to istna przepaść. W minionym roku na uzyskanie nakazu zapłaty w niebudzących wątpliwości przypadkach trzeba było czekać średnio niecały miesiąc, co przy sprawach w tradycyjnym sądzie ciągnących się nawet rok stanowi rezultat wprost fantastyczny. Inną jego zaletą są minimalne koszty – zamiast 5% musimy uiścić 1,25% wartości dochodzonego roszczenia, przy czym dłużnik zobowiązany będzie do zwrotu tej kwoty.

Sąd elektroniczny, jeśli tylko sięgniemy po odpowiednie wsparcie, pozostaje więc doskonałym orężem w walce o spłatę wszystkich długów, których natura nie wymaga przeprowadzania postępowania dowodowego i nie będących świadczeniami niepieniężnymi. Nie utrudnia on jednocześnie poświęcania się własnej działalności, co ma miejsce w przypadku przeciągającego się tradycyjnego postępowania – zwłaszcza, że, jeśli strony uprzednio nie ustaliły inaczej, pozwy takie trzeba kierować przed sądy właściwe ze względu na miejsce zamieszkania pozwanego.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%