Zamknij

Nagłośnienie estradowe - aktywne czy pasywne?

20:01, 30.07.2019 materiał partnera Aktualizacja: 20:20, 30.07.2019
Skomentuj

Zestawów do nagłośnienia estradowego jest wiele, ale dylematów wyboru jeszcze więcej!  Sprzęt do nagłośnienia estradowego nastręcza wiele dylematów trafnego wyboru. Bo z jednej strony firm i produktów jest coraz więcej, ale decyzja o aktywnym lub pasywnym modelu nie jest prosta. Warto poznać zalety i wady obu propozycji.

Kolumny aktywne i pasywne z zewnątrz pozostają podobne, ale działają inaczej

Na pierwszy rzut oka kolumny aktywne i pasywne wyglądają najczęściej bardzo podobnie, różnią się jednak one między sobą swą funkcjonalnością. Model aktywny wyposażony został w zwrotnicę, która zbiera sygnał, dzieli go na pasma i rozprowadza do wzmacniacza oraz głośników. Kolumna pasywna skonstruowana jest w oparciu o końcówkę zabierającą sygnał, przekazujący go następnie do pasywnej zwrotnicy i w końcu do głośników. Nie posiada ona wewnętrznego wzmacniacza i koniecznie trzeba ją w niego doposażyć.

Kolumny aktywne - zalety i wady

Zalet aktywnego modelu nagłośnienia estradowego jest wiele. Przede wszystkim aktywne nagłośnienie estradowe dobrze izoluje i rozdziela sygnały, przekierowując je do odpowiednich sekcji torów, a to wpływa na maksymalnie dobrą jakość dźwięku. W odsłuchu poszczególne sygnały stają się dzięki temu bardziej wyraziste i nie zakłócają się wzajemnie. Kolumny aktywne są ergonomiczne, wygodne w transporcie. Zajmują minimum miejsca, gdyż całe osprzętowanie wbudowane zostało przecież wewnątrz urządzanie, czyli nie ma tu dodatkowych kabli. Takie rozwiązanie to również ogólnie mniejsza awaryjność sprzętu. Wadą tego typu nagłośnienia estradowego jest jego relatywnie wysoki koszt zakupu, a także serwisu. Nie da się ich również łatwo zestawiać z innymi wzmacniaczami. W przypadku awarii - rzadkich, niemniej jednak zdarzający się przecież w amortyzacji sprzętu - nastąpi utrata nagłośnienia i trzeba będzie szukać awaryjnego wynajmu. Bywa to sporym problemem, zwłaszcza w nagłych przypadkach.

Kolumny pasywne - dobre i złe strony tego rozwiązania

Atut kolumn pasywnych w nagłośnieniu estradowym to ich korzystna cena. I dzięki temu są one bardzo popularne. Dobrą stroną tego rozwiązania jest również szansa na planowe, dokonywane krok po kroku rozbudowywanie nagłośnienia i reżyserii jego brzmień. Kolumny pasywne łatwiej też naprawić w sytuacji awarii, bo fakt, iż trzeba je doposażyć w dodatkowe końcówki, wzmacniacze i kable sprawia, że każda z tych części jest łatwiejsza do wymiany. Słabą stroną kolumny pasywnej jest zawsze wymóg montażu sprzętu na bieżąco, podpinanie kabli i wzmacniaczy, które trzeba wykonać zawsze od nowa. Zdarzają się również awarie wynikające ze złej kompozycji poszczególnych elementów sprzętu i niewłaściwego jego doboru. Wystarczy też, że awarii ulegnie jeden wzmacniacz, a dźwięk będzie już wyraźnie zniekształcony.

Aktywne czy pasywne nagłośnienie estradowe? 

Eksperci w dziedzinie nagłośnienia estradowego polecają kolumny aktywne osobom preferującym wygodę, mobilność i łatwość montażu sprzętu, którzy są w stanie wyłożyć większą sumę pieniędzy na jego zakup. Dla tych, którzy wolą bardziej świadomie i samodzielnie reżyserować dźwięk i radzą sobie z jego montażem oraz prostym serwisem, dobre będą kolumny pasywne. To także tańsze inwestycyjne rozwiązanie. 

Dowiedz się więcej na: https://cma.pl/naglosnienie/

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%