Na zabawki wydajemy średnio od 1100 do 1499 zł rocznie. Najwięcej wydają mieszkańcy Białegostoku, a najmniej – Łodzi. Najczęściej kupujemy zabawki edukacyjne, klocki oraz autka. To zaledwie część wniosków płynących z raportu zrealizowanego przez 4IQ.
Firma przyjrzała się nawykom mieszkańców największych polskich miast związanych z zakupami zabawek. Najciekawsze wnioski z badania prezentujemy poniżej.
Badacze zapytali ankietowanych o to, jakie zabawki kupują najczęściej. Zdecydowanym liderem okazały się zabawki i gry edukacyjne – wskazało je aż 70,4% badanych. W odpowiedziach często pojawiały się także inne przedmioty, które stymulują rozwój dzieci – jak chociażby klocki (66,7%) czy puzzle (55,02%).
Wśród najpopularniejszych zabawek znalazły się również klasyki. Autka wskazało 59,35% respondentów, lalki – 50,49%, domki – 42,03%, a kolejki – 36,71%.
Co ciekawe, na ostatniej, czyli dziesiątej pozycji w rankingu opracowanym przez 4IQ znalazły się pieniądze. Je jako alternatywę dla zabawek wręcza dzieciom zaledwie 17,32% ankietowanych.
Uśmiech na twarzy dziecka jest bezcenny. Zespół analityczny 4IQ postanowił jednak sprawdzić, jak rozkładają się wydatki na zabawki.
Okazuje się, że zdecydowana większość ankietowanych przeznacza na nie w ciągu roku kwoty czterocyfrowe. Najwięcej osób (36%) deklaruje wydatki na poziomie 1100-1499 zł, a tuż za nimi znalazła się grupa respondentów, która wydaje na nie ponad 1500 zł.
Mieszkańcy jakich miast są najbardziej hojni? W zestawieniu prowadzi Białystok. Aż 52,7% mieszkańców tego miasta wydaje na zabawki więcej niż 1500 zł w skali roku. Najmniejszy odsetek takich osób znajdujemy w Łodzi. Spośród nich zaledwie 28,6% ankietowanych deklaruje wydatki na takim poziomie.
Na zabawki w skali roku wydajemy więc dość sporo. A jakie wydatki ponosimy jednorazowo? Tego również dowiadujemy się z raportu 4IQ.
Największa grupa przebadanych (61,2%) jednorazowo wydaje na zabawki od 100 zł do 300 zł. Na drugim miejscu znalazły się osoby deklarujące wydatki rzędu 300-499 zł (17,8%). 15% ankietowanych jednorazowo wydaje mniej niż 100 zł, a więcej niż 500 zł najmniejsza grupa respondentów, czyli 5,9%.
Badacze podeszli jeszcze szerzej do tematu rozrywki dziecięcej. Zapytali ankietowanych również o to, czy w pobliżu ich miejsca zamieszkania znajduje się plac zabaw.
Zdecydowana większość ankietowanych, bo aż 89,5% odpowiedziało twierdząco. Warto uściślić, że mowa tu zarówno o przydomowych placach zabaw, jak i tych publicznych – znajdujących się np. na osiedlach.
Autorzy raportu opracowali także ranking miast, w których najwięcej osób może cieszyć się pobliskim placem zabaw. Otwiera go Łódź z wynikiem 92,2%, a zamyka Warszawa (83,13%).
Badanie obfituje w wiele ciekawych wniosków dotyczących nawyków zakupowych Polaków. Oto podsumowanie tych najważniejszych:
Źródło: 4iQ
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz