Zamknij

Leczenie zębów u dzieci - jak zrobić to bezboleśnie?

12:23, 26.01.2023 . Aktualizacja: 12:23, 26.01.2023
Skomentuj

Jeśli nasze dziecko zaczyna odczuwać ból w jamie ustnej, warto rozważyć ustalenie wizyty w gabinecie stomatologicznym. Leczenie zębów u najmłodszych może być trudnym wyzwaniem, dlatego warto odpowiednio się do niego przygotować np. poprzez zapoznanie się z poradami, jakie oferuje blog dentystyczny. Oto niektóre z nich.

Jeśli nasze dziecko zaczyna odczuwać ból w jamie ustnej, warto rozważyć ustalenie wizyty w gabinecie stomatologicznym. Leczenie zębów u najmłodszych może być trudnym wyzwaniem, dlatego warto odpowiednio się do niego przygotować np. poprzez zapoznanie się z poradami, jakie oferuje blog dentystyczny. Oto niektóre z nich.

Wizyta adaptacyjna

Coraz więcej rodziców decyduje się na pójście z dzieckiem do dentysty jeszcze zanim pojawi się jakikolwiek problem z zębami. Taka wizyta adaptacyjna ma na celu zapoznanie się przez dziecko z gabinetem, fotelem, lekarzem, aby już podczas prawdziwego leczenia odczuwało mniejszy strach. Warto także sprawdzić, czy w mieście nie przyjmuje stomatolog dziecięcy, którego gabinet często wyposażony jest w kolorowe obrazki na ścianach, które sprawiają, że najmłodszy pacjent poczuje się na fotelu swobodniej. Podczas wizyty adaptacyjnej dziecko może także przekonać się, czy dany lekarz za bardzo go nie stresuje. 

Zabawa w dentystę 

Aby przekonać dziecko, że wizyta u stomatologa nie musi być niczym nieprzyjemnym, można przedstawić mu funkcjonowanie gabinetu dentystycznego za pomocą zabawy. W tym celu wystarczy przygotować któreś z zabawek pociechy, np. maskotkę bądź lalkę, oraz "przyrządy" dentystyczne, takie jak małe lusterko, długopisy czy latarkę. Z ich pomocą można pokazać dziecku, na czym mniej więcej polegać będzie taka wizyta, a przy okazji uśmierzyć jego stres.

Brak straszenia

Koniecznie pamiętaj o tym, aby nie straszyć dziecka negatywnymi słowami takimi jak "ból" czy "zastrzyk". Zamiast nich używaj neutralnych słów, a wręcz czasami możesz zastąpić takie wyrazy jak "wiertło" eufemizmami, np. "szczoteczka". Pod żadnym pozorem nie strasz dziecka, opowiadając mu jakieś niestworzone historie – choć może wydawać się, że robi się to w dobrej wierze, aby rozluźnić dziecko, w stresującej sytuacji może ono odebrać takie słowa bardzo dosłownie. Co więcej, warto ustalić z dzieckiem kod, np. podniesienie ręki sygnalizujące ewentualny ból podczas siedzenia na fotelu, dzięki czemu będzie ono czuło, że ma kontrolę nad sytuacją.

Nagroda za wizytę

Nic nie działa na dziecko tak dobrze, jak obietnica nagrody. Jeśli obiecasz, że po wizycie u dentysty zabierzesz młodego, dzielnego pacjenta w miejsce, które lubi, np. do zoo, z pewnością będzie o wiele bardziej chętny, aby udać się do stomatologa. Co więcej, perspektywa miłej nagrody może nawet sprawić, że będzie odczuwał taki entuzjazm, że nie poczuje żadnego ewentualnego bólu, siedząc na fotelu.

Wizyty kontrolne

Jeśli pierwsza wizyta adaptacyjna była udana, tzn. dziecko nie było szczególnie przerażone ani nie wybuchnęło płaczem, koniecznie pamiętajmy, aby utrzymywać ten stan. W tym celu warto udawać się do stomatologa co 3 miesiące, nawet jeśli w jamie ustnej nie pojawiły się żadne niepokojące zmiany. Nie tylko pozwoli to na systematyczną kontrolę stanu uzębienia i ewentualną szybką reakcję na rozpoczynające się choroby, lecz również utrzyma u dziecka spokój podczas późniejszych wizyt.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%