Zamknij

Mama?! Co dzisiaj robimy?

21:29, 18.09.2019 Opracowała : Arleta Czech Aktualizacja: 21:30, 18.09.2019
Skomentuj

... właśnie. Pytanie to, zadawane przez Nasze najmłodsze pociechy, na które niestety nie zawsze potrafimy konstruktywnie odpowiedzieć i zmienić w czyn.

Które z Nas – rodziców – niejednokrotnie nie poszło na skróty? – Psi Patrol, Pidżamersi na kanale dla najmłodszych, tablet, smartfon, Pepa na Youtube, nowa zabawka lądująca po 15 minutach w kącie? – które z Nas po dniu spędzonym w pracy, stałych obowiązkach w domu, ciągłym pędzie, najzwyczajniej w świecie nie ma pomysłu na organizację wolnego czasu dla swoich milusińskich. Co zrobić żeby czas spędzany z dziećmi był przez Nas wykorzystywany w sposób optymalny i dający możliwie najlepszy ich rozwój.

Laura – nasza czteroletnia córka, posiadająca więcej energii, niż reaktor atomowy.  Dziecko, które (jak pewnie sami doświadczyliście ze swoimi pociechami) potrafi jednocześnie bawić się na podwórku, przeszkadzać ojcu „grzebiącemu” przy samochodzie i „torturować” kota sąsiadów. Co zrobić, aby te pokłady energii wieczorem były gotowe o normalnej porze pójść spać? Jak te pokłady wykorzystać, jak je ujarzmić.

Zainteresować malucha!

To z pozoru proste rozwiązanie nie zawsze da się osiągnąć w prosty sposób.  Wczoraj puzzle, wspólne rysowanie, bajka opowiadana przez tatę na dobranoc (w większości przypadków skuteczna metoda usypiania opowiadającego). Dzisiaj spacer, karmienie kaczek, ciastko „na mieście”. Jutro w planach odwiedziny u Kuby – kumpla córki – powiedzenie, że: takich dwóch, jak ich trzech, to nie ma ani jednego pasuje do tej wybuchowej mieszanki doskonale.

Ta nieustanna „walka” o organizację czasu najmłodszych z całą pewnością dotyczy nie tylko Nas, jestem w stanie pokusić się o stwierdzenie, że ta „walka” spędza sen z powiek większości rodziców.

Co w przypadku kiedy wyczerpią się nam autorskie pomysły na organizację czasu dla maluchów i bezpowrotnie przeminął czas kiedy stara, poobdzierana piłka w połączeniu ze ścianą jeszcze nieocieplonego bloku potrafiła zająć Nas godzinami, czas kiedy za 50 groszy można było być „królem świata” z oranżadą w ręku?

Nie bójmy się korzystać z oferowanych dla najmłodszych form rozrywki i organizacji wolnego czasu. Mamy ich w Naszym mieście wiele. Od zajęć ogólnorozwojowych, językowych, sensorycznych przez zajęcia umuzykalniające, po warsztaty kreatywne. Basen, trampoliny, place zabaw, kulki. Odnalezienie tych miejsc lub poszczególnych osób świadczących takie usługi jest banalne, a wiele z nich pozwala abyśmy czas w tych miejscach spędzali aktywnie wspólnie z Naszymi pociechami. 

Cieszmy się dzieciństwem Naszych dzieci.

(Opracowała : Arleta Czech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

toktok

4 0

Promowanie tylko i wyłącznie matek (bez ojców) trwa nadal. Smutne. 08:31, 19.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Gość Gość

1 3

Ojciec, który wytrzyma w kieracie codziennego życia tyle ile wytrzyma matka, to niestety rzadkość.
Wykonywanie tych samych obawiazków co mama na równi, żeby zmęczenie bylo podzielone po równo to jakiś kosmos. Panowie są wygodni( nie wszyscy) mama to zawsze ma poczucie obowiązku., bo wyrzutu sumienia zaniedbania, choćby niewielkiego, są straszne. Jeżeli jest taki tata, tam gdzieś, który sumiennie bierze na siebie połowę - to szacun. 08:51, 19.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DziśDziś

0 0

Dziś w Szczecinku od 10.00 na Placu Wolności coś rozstawiają dla dzieci - wielkie bańki, malowanie kredą rysowanie i takie tam 09:50, 20.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%