Turowo wybrało. Justyna Dolat nowym sołtysem!

Nim na dobre nadeszła wiosna mieszkańcy Turowa uznali, że czas na generalne porządki. Przed miesiącem odwołali urzędującego sołtysa Mariusza Bagińskiego, a w czwartek (10 marca) zdecydowali, że na stanowisku zastąpi go pani Justyna Dolat.

To było pełne emocji zebranie wiejskie, które podsumować można parafrazując protokół wyborczy. Komisja skrutacyjna w składzie: Halina Mozalewska, Ewa Lurkiewicz i Marzena Balcer, stwierdziła że na ogólną liczbę 855 uprawnionych do udziału w zebraniu wiejskim, stawiło się 97, z czego 86 wzięło udział w głosowaniu. Wybory miały charakter tajny. Oddano 84 głosy ważne, z czego 79 poparło jedyną kandydatkę - panią Justynę Dolat. Tym samym została ona wybrana nowym sołtysem sołectwa Turowo.

Świeżo wybrana pani sołtys nie kryła radości, a zgromadzeni w świetlicy wiejskiej mieszkańcy zgotowali jej owację na stojąco. W pierwszych słowach ograniczyła się do krótkich podziękowań, zapewniła bowiem, że zdecydowanie bardziej woli działać, niż mówić.

Nowa pani sołtys pochodzi z Turowa, jest społecznym kuratorem, mamą dwójki wspaniałych dzieci i szczęśliwą narzeczoną. Nie obca jej działalność charytatywna. Prowadzi stowarzyszenie „Just Team”, gdzie wraz z gronem przyjaciół i wolontariuszami zajmuje się zbiórką i redystrybucją różnorakich przedmiotów wśród osób potrzebujących. W magazynie zlokalizowanym przy ulicy Kościuszki 22, trzy razy w tygodniu każdy może przyjść i zostawić przedmioty zalegające w jego domu oraz żywność z długim terminem ważności, a w zamian samemu zaopatrzyć się w coś przydatnego. Już kilkukrotnie, w okresie świątecznym stowarzyszenie podjęło się także organizacji paczek dla schorowanych, starszych osób.

Prywatnie, pani Justyna jest wielką miłośniczką aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. – Kocham biegi z przeszkodami – przyznaje – to mój sposób na rozładowanie złej energii i spędzenie czasu z najbliższymi.

Jakie zadania stawia przed sobą jako sołtys Turowa? - Przede wszystkim działać na rzecz integracji wsi i całej społeczności. Wierzę że to jest to od czego powinniśmy zacząć wszystkie zmiany.