Zamknij

Konflikt we wsi Przybrda. Zderzenie Powracającego Dobra z sołectwem

04:52, 04.11.2021 Mateusz Węsierski / Gazeta Miastecka Aktualizacja: 08:55, 04.11.2021
Skomentuj fot. Mateusz Węsierski / Gazeta Miastecka fot. Mateusz Węsierski / Gazeta Miastecka

Szok i niedowierzanie - tak postępowanie sołtysa i Rady Sołeckiej wsi Przybrda określają osoby, które dowiedziały się o ich decyzji wydanej wobec Fundacji “Dobro Powraca”. Powszechnie wiadomo, że w jej zarządzie są osoby nie będące w dobrych relacjach z Radą Sołecką. Wiceprezesem jest była sołtys Przybrdy, Danuta Zubal. Według obrońców fundacji, nie może być to przyczyną tego, co się wydarzyło, a wydarzyło się... Fundacji odmówiono udostępnienia świetlicy na prowadzenie warsztatów dla mieszkańców. Na sołtys i Radę Sołecką spadła miażdżąca krytyka. Sołtys Jolanta Siatkowska broni się twierdząc, że to nie jest do końca tak, jak to przedstawia fundacja. 

- Po raz kolejny nasza próba podjęcia działań w zakresie kulturalno-sportowym spotkała się z odmową współpracy ze strony sołtys Jolanty Siatkowskiej oraz Rady Sołeckiej, w składzie której są: Marzena Pałyła, Leokadia Pawełek i Bogdan Zalewski. Chcemy, żebym mieli państwo świadomość, że pozbawiono was takich działań, jak warsztaty, prelekcje, szkolenia czy wyjazdy - napisała Fundacja "Dobro Powraca" w oficjalnym oświadczeniu.

W świetlicy miała być zorganizowana prelekcja o bezpieczeństwie w sieci, na drogach i w otoczeniu domowym. Informacje te miały być przekazane przez dzielnicowego. Miały odbyć się warsztaty malowania na szkle, wykonywania ozdób z żywicy, warsztaty z makramy, zdrowego żywienia oraz warsztaty malowania obrazów. Ponadto planowano szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, które miało być prowadzone przez ratownika medycznego. Każdy uczestnik miał otrzymać gadżety promocyjne typu breloki, smycze, długopisy, notesy, odblaski i kubki dla 20 dzieci i wyprawki szkolne, przygotowane przez Fundację "Dobro Powraca" w ramach działań statutowych. Przewidziany był też wyjazd na basen, do kina i do piekarni na zajęcia cukiernicze. 

- Mimo naszych starań i próby zrobienia czegoś w naszej miejscowości, w dalszym ciągu “rzuca się nam kłody pod nogi” i “spotykamy się ze ścianą”. Dlatego postanowieniem zarządu zaprzestajemy jakichkolwiek działań dla państwa i ubolewamy, że nie możemy działać dla was, abyście mogli uczestniczyć w naszych projektach - napisali członkowie zarządu Fundacji "Dobro Powraca": prezes Przemysław Kuchenbeker, wiceprezes Danuta Zubal i sekretarz Bożena Feculak. - Jednocześnie dziękujemy innym sołtysom z gminy Biały Bór, którzy bardzo chętnie chcą z nami współpracować i działać na rzecz lokalnej społeczności. Mieszkańcy sołectwa Przybrda mogą uczestniczyć w zajęciach, organizowanych w sąsiednich sołectwach. Wystarczy się zgłosić. 

Ich zdaniem odmowa udostępnienia świetlicy to ograniczenie działalności organizacji pozarządowych. 

- Nie można pozwolić, aby grupa osób odbierała możliwość uczestnictwa w różnorodnych działaniach kulturalno-sportowych całej lokalnej społeczności. Dlatego zwracamy się o obywatelską aktywność i działania, zmierzające do poprawy funkcjonowania sołectwa Przybrda oraz Ośrodka Integracji Kulturalnej w Przybrdzie - napisano w oświadczeniu. 

Zauważono, że Rada Sołecka pozbawiła sołectwo także dochodu za wynajem sali. Podkreślono, że w odmowie nie wymieniono żadnego argumentu co do takiej decyzji. 

- Brak podania przyczyny świadczy tylko o tym, że nie potraficie w żaden sposób uzasadnić swojej decyzji, kierując się postawą "nie, bo nie". Warto w tej sytuacji zapoznać się z przepisami, dotyczącymi działalności organizacji pozarządowych - z tymi słowami zarząd Fundacji "Dobro Powraca" zwrócił się do sołectwa. - Po raz kolejny “wyciągnięta dłoń” z naszej strony spotyka się z nieuzasadnioną i niezrozumiałą odmową. Powinni państwo po swojej decyzji, jako Rada, mieć świadomość, że pozbawiacie dzieci i młodzież oraz osoby starsze jakiejkolwiek rozrywki i integracji w naszej miejscowości. 

Przedstawiciele Fundacji "Dobro Powraca" zasugerowali też, aby sołtys oraz Rada Sołecka zapoznali się z uchwałą z 2015 roku Rady Miejskiej w Białym Borze, w sprawie regulaminu funkcjonowania świetlic wiejskich. Jest tam napisane, że organizacje pozarządowe świetlicę mogą mieć udostępnioną nieodpłatnie, pod warunkiem, że w danym terminie jest wolna. Tymczasem Rada Sołecka w swojej odpowiedzi nie podała żadnego argumentu. W piśmie sporządzonym przez Radę jest tylko jedno zdanie: "W odpowiedzi na Pana pismo w sprawie udostępnienia świetlicy wiejskiej w Przybrdzie informuję, że Rada Sołecka nie wyraża zgody na wynajem sali" - napisała 27 września sołtys Jolanta Siatkowska. 

Prezes Fundacji "Dobro Powraca", Przemysław Kuchenbeker, były radny gminy Biały Bór jest zbulwersowany tą sytuacją.

- My ze swojej strony po raz kolejny "wyciągnęliśmy dłoń" do Rady Sołeckiej, licząc na rozpoczęcie współpracy. Projektów nie pisze się w godzinę czy dwie. Napisaliśmy je na wniosek mieszkańców, aby cokolwiek zrobić w Przybrdzie, ale niestety Rada Sołecka nie wyraziła zgody na udostępnienie świetlicy - mówi Kuchenbeker. 

Prezes Fundacji Przemysław Kuchenbeker ma wielki żal do sołtys Jolanty Siatkowskiej 

Zaznacza on, że udostępnienie świetlicy miało być odpłatne na zasadzie wpłaty darowizny lub przekazania przedmiotów przydatnych do jej obsługi.

- Po raz kolejny chcieliśmy coś zrobić, ale znowu się nie udało, ale za to mamy zaproszenie na przeprowadzenie warsztatów w Sępolnie Wielkim, w Kołtkach, byliśmy już w Drzonowie, Świerszczewie i mamy też zaproszenie ze wsi Stepień - wymienia Kuchenbeker. 

Podkreśla on, że członkowie Fundacji "Dobro Powraca" wszystko to robią w ramach wolontariatu i każdy z nich pracuje zawodowo. Tym bardziej jest mu przykro, że praca społeczna jest w taki sposób odrzucana. 

- Robimy to dla mieszkańców, a jeśli ktoś przed nami “stawia mur”, to nie będziemy tego “muru głową przebijać” - podkreśla.

Burmistrz Paweł Mikołajewski stara się być w tej sprawie bezstronny. 

- Jako burmistrz nie wtrącam się w to jak sołtysi i rady sołeckie zarządzają swoimi świetlicami. Faktem jest istnienie konfliktu w Przybrdzie, na co trzeba z przykrością spojrzeć. Po zmianie sołtysa były deklaracje, że nie będzie złośliwości, a jednak konflikt trwa - mówi burmistrz Mikołajewski. - Faktem jest, że sołectwo wybrało sobie sołtysa i Radę Sołecką. Teraz mieszkańcy mają prawo zdecydować czy podoba im się działalność sołtysa i Rady Sołeckiej. Jeżeli mieszkańcom nie odpowiada dane działanie, to zgodnie ze statutem mogą zwołać zebranie wiejskie i odwołać sołtysa. Moja opinia jest taka, że przykro się patrzy na te kłótnie, a tym bardziej, że nie znajduję merytorycznego uzasadnienia co do wrogości wobec Fundacji "Dobro Powraca". 

Zauważa on ponadto, że Fundacja zarejestrowana w Przybrdzie z konieczności działa na rzecz innych miejscowości. Niestety, w Przybrdzie jej funkcjonowanie jest ograniczone tylko do istnienia siedziby, która zresztą zlokalizowana jest w świetlicy wiejskiej. 

Burmistrz podkreśla również, że to właśnie Przybrda jako jedyna miejscowość nie wzięła jeszcze pieniędzy w kwocie 500 tys. zł od spółki Biały Bór Farma Wiatrowa. Ewidentnie miejscowość jest podzielona na 2 różne frakcje. W Fundacji "Dobro Powraca" działa była sołtys, Danuta Zubal, która musi tłumaczyć się w sądzie przed zarzutami, dotyczącymi wynajmowania świetlicy bez odprowadzania tego dochodu do kasy gminnej. Ta sprawa wciąż jest w toku. Ten argument jako podstawę odmowy w stosunku do Fundacji wykorzystuje między innymi sołtys, Jolanta Siatkowska. 

- Pani Danuta Zubal jest wiceprezesem tej Fundacji, więc nie mam pewności czy osoba z takimi zarzutami powinna mieć dostęp do zasobów świetlicy wiejskiej. Już poprzednio, gdy działała poprzednia fundacja, po odejściu pani sołtys ze świetlicy zabrano prawie całe wyposażenie. Mam wątpliwości czy mogę bez obaw wpuścić do świetlicy osobę z zarzutami, dotyczącymi defraudacji pieniędzy - opowiada sołtys Siatkowska. 

Jej zdaniem Fundacja "Dobro Powraca" zakłamuje fakty. - Zamiast zwrócić się do nas z pytaniem o wynajem świetlicy, zwrócili się w tej sprawie do Urzędu Miejskiego w Białym Borze. Dostałam pytanie od pani z Urzędu Miejskiego czy udostępnię im świetlicę za darmo. Byłam zdziwiona faktem, że mamy udostępnić świetlicę za darmo, bo przez 4 lata korzystali z niej na takich zasadach, a jak była sołtys odchodziła, to jeszcze zabrali praktycznie cały sprzęt. Stwierdzili wtedy, że wszystko to należało do fundacji. Zostawiła pustą świetlicę i jeszcze ludzi nawyzywała - opowiada sołtys.

Według jej wersji zorganizowała zebranie Rady Sołeckiej i przedstawiła to, co usłyszała za pośrednictwem Urzędu Miejskiego w Białym Borze, że świetlica ma być udostępniona za darmo. Twierdzi, że wszyscy członkowie Rady jednogłośnie się na to nie zgodzili. Dodatkowo, jak relacjonuje sołtys Siatkowska, po publikacji oświadczenia na stronie Fundacji "Dobro Powraca", członkowie Rady Sołeckiej mieli jeszcze zastrzeżenia do Fundacji, bo udostępnione zostały publicznie ich imiona i nazwiska. Sołtys Siatkowska twierdzi, że o ile jej imię i nazwisko jest publiczne, jako sołtysa, to dane personalne Rady Sołeckiej nie powinny być udostępniane.

- Czytałam w internecie, że Fundacja "Dobro Powraca" świetlicę chciała wynajmować odpłatnie, więc zastanawiam się kto kogo teraz oszukuje? Ja dostałam informację, że miała być udostępniona za darmo - podkreśla sołtys Siatkowska. 

Ma ona za złe Fundacji "Dobro Powraca", że nie chcieli się z nią bezpośrednio spotkać, tylko sprawy załatwiają za pośrednictwem Urzędu Miejskiego. Jej zdaniem jest to co najmniej dziwne, bo przecież żyją wspólnie, w jednej miejscowości. Na wniosek o udostępnienie świetlicy odpowiedziała w taki sposób, że wysłała pisemną odpowiedź do Urzędu Miejskiego w Białym Borze, jak również, jednocześnie do prezesa Fundacji "Dobro Powraca". 

- Zwracając się do nas za pośrednictwem Urzędu Miejskiego traktują nas jak "wieśniaków". Tak, jakby mieli nas za nic - zaznacza Siatkowska. - Przez 2,5 roku, jak jestem sołtysem, ani razu "ręki do nas nie wyciągnęli". Nikogo od nich nie było również na urodzinach naszej stulatki, pani Stolarczyk. Przez cały ten czas nie było próby kontaktu z ich strony, a jak czegoś chcą, to zwracają się do nas za pośrednictwem Urzędu Miejskiego w Białym Borze. Teraz nas oczerniają, że rzekomo nie chcieliśmy pieniędzy, a nie było wcześniej o nich w ogóle mowy. Potrafią nas teraz tylko szkalować, przedstawiając “w złym świetle”. 

Z informacji otrzymanej od sołtys Siatkowskiej wynika, że przez poprzednie miesiące, przy innych projektach, Fundacja "Dobro Powraca" ani razu nie zwracała się o wynajem świetlicy. Fundacja realizowała wówczas projekty w innych miejscowościach. Teraz sołtys ma zamiar zorganizować kolejne zebranie Rady Sołeckiej, aby jeszcze raz o tej sprawie podyskutować. 

Prezes Fundacji "Dobro Powraca" Przemysław Kuchenbeker, słysząc te słowa, zapewnia, że są nieprawdziwe. Upiera się, że we wniosku jasno określona była wola zapłacenia za wynajem świetlicy.

- Co do zwrócenia się do sołtys za pośrednictwem Urzędu Miejskiego, to jest taka procedura, żeby wynająć świetlicę. Składa się wniosek do Urzędu Miejskiego i dostaje się wtedy odpowiedź czy świetlica zostanie wynajęta, ale należy zwrócić się wówczas również do pani sołtys z pytaniem czy w danym terminie świetlica nie jest zajęta. Dokładnie tak zrobiliśmy i wtedy dostaliśmy odpowiedź odmowną - mówi Kuchenbeker. - Moim zdaniem tłumaczenia pani sołtys to “odwracanie kota ogonem”.

Zaznacza on również, że tamtego dnia, gdy było zebranie Rady Sołeckiej, był on w biurze Fundacji "Dobro Powraca", które znajduje się w świetlicy. Twierdzi, że kiedy wychodził z biura, akurat zaczynało się zebranie Rady, właśnie w tej sprawie. Wtedy podobno o tym nie wiedział, ale też nikt z Rady Sołeckiej nie poprosił go, aby usiadł do jednego stołu i porozmawiał. Minęli się podobno bez słowa. 

- Mówienie teraz, że możemy usiąść do jednego stołu, to jest już wszystko po fakcie. Zresztą po uzyskaniu odmowy przypomnieliśmy im, że zgodnie z uchwałą z 2015 roku stowarzyszenia mają mieć świetlicę wynajętą za darmo, jeśli jest w danym terminie dostępna - zastrzega Przemysław Kuchenbeker. - My nie prowadzimy działalności zarobkowej. Działamy na rzecz mieszkańców i chcieliśmy zrobić coś dobrego dla naszej miejscowości. Chcieliśmy też dać darowiznę na rzecz sołectwa w formie pieniężnej albo w formie rzeczowej, chociaż zgodnie z uchwałą moglibyśmy wynająć świetlicę nieodpłatnie. 

Zaznacza on, że kwestionowana publikacja imion i nazwisk członków Rady Sołeckiej była sprawdzana przez prawnika. Przemysław Kuchenbeker podkreśla, że z pełną świadomością opublikowali nazwiska, bo zgodnie z przepisami są to osoby publiczne.

- Jeśli ktoś nie zna przepisów, to nie jest to moja wina - komentuje prezes Fundacji “Dobro Powraca”. 

Zbulwersowana słowami sołtys Jolanty Siatkowskiej jest wiceprezes Fundacji, Danuta Zubal. Zapowiada, że rozważa skierowanie sprawy do sądu w związku ze słowami, które bezpośrednio jej dotykają. Podkreśla przy tym, że nie została skazana za rzekome defraudacje. Sprawa cały czas jest w toku. 

Zaznacza, że z opinii mecenasa wynika, że tak naprawdę sołectwo nie miało prawa odmówić wynajęcia świetlicy, jeśli nie była w danym terminie zarezerwowana. Fundacja “Dobro Powraca” nie chce już jednak tego wątku ciągnąć. Zamierza działać w innych sołectwach. W Przybrdzie pozostanie jedynie ich biuro.

(Mateusz Węsierski / Gazeta Miastecka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(22)

KK

8 29

Jak dla mnie Przybrda ładna miejscowość-ludzi nie znam. Ktoś w wiosce sieje zamęt a cała miejscowość traci. Nawet grantów z bbfw nie wykorzystują bo ktoś ma swoje widzi mi się. Dziwie się że ludzie jeszcze jej nie odwołali bo sołtys przynosi same straty dla wioski. 09:11, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GośćGość

24 0

Ale zagrywka....wstyd PANI PREZES!!! 09:40, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

>>>>>>>>

13 7

Prawdziwa katolicka życzliwość 10:27, 04.11.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

jsjshdhdjsjshdhd

5 0

prawdziwe prawosławie lub islam. a tego nie napiszesz, bo ci mogą łeb uciąć. wychodzi na to, że w PL to sami PiS i katolicy. 13:38, 04.11.2021


Protestant z PrzybrdProtestant z Przybrd

6 0

Skąd wiesz, że katolicka? A może to ateiści, cykliści, rowerzyści? 14:07, 04.11.2021


Danka Danka

22 2

Danka wes schowaj się dalej ci mało 16:31, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hjjuohjjuo

2 14

kogo to k...obchodzi..Zaorac przyberde i bedzie spokoj 19:29, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZlodziejeZlodzieje

19 0

Dalej chcą okradać przybrde . A ta rodzinka pl wstydu nie mają całe to pokolenie do wora i do bajora 20:08, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kasakasa

18 0

LUDZIE!!!!!!! skończcie wreszcie z tym całym cyrkiem dotyczącym wynajęcia świetlicy. Mieszkańcy są zawiedzeni byłą sołtyską i byłym radnym, a zwłaszcza sposobem , w jaki wynajmowali za swoich rządów świetlicę, a dla jasności, skubali wszystkich, kasując więcej, niż mówił regulamin. Sprawa trafiła do sądu, a była sołtyska oddawała różnicę poszkodowanym, tłumacząc się tym, że za "różnicę" w kwocie upiększała miejscowość. WSTYD!!!! Teraz zrozpaczeni wypisują jak nie do GM, to do Was, Redakcjo??? Nie macie już ciepłego i spokojnego gniazdka, gdzie było Wam tak, jak u Pana Boga za piecem i mogliście sobie kombinować? A działo się tam, działo.... Nie dziwcie się więc dystansowi jaki mają teraz mieszkańcy. 20:13, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszekMieszek

20 0

Pani Danuto najpierw trzeba zapytać starsza wiekiem wieś czy wogole jest zapotrzebowanie na tego typu zajęcia?Raczej nie! Ale jeśli jest to czemu będąc Pani sołtysem tego typu zajec nie prowadziła mając świetlicę do dyspozycji codziennie. Wolała Pani z obecnym prezesem robić kasę na fundacji i najmu świetlicy na własne korzyści co sąd niebawem udowodni zresztą.Teraz z zawiści obelgi bo przegrane wybory do dobrej sołtys skąd my to znamy Polacy a i pozdrowienia dla pani wice prezes za całokształt i pokazywanie jak powinno się prowadzić przez zycie 20:56, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


WalWal

22 0

Przeciesz mieszkańcy mieli tyle zajec . Wyjazdów itp. Są na to grube faktury . Tylko ze tylko faktury a mieszkańcy oszukani . Ktos za to kasę przytulił . A teraz maja czelność.. ze ich widłami po wsi nie gonia złodzieje okradli emerytów dzieci i nazywają się fundacja zbiórki cały rok a później 10 paczek dla dzieci hola i do wora 05:54, 05.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZjednoczeniZjednoczeni

22 0

#tematdlauwagi juz dawno powinni prześwietlić ta fundacje a nie dzielić wies na frakcje...droga redakcjo to normalni ludzie kontra złodzieje!! Widac jak swinie krzycza oderwane od koryta !!! 06:27, 05.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ważne!!! Ważne!!!

25 0

Burmistrz broni fundacji.... Pięknie podkreśla, że ich biuro znajduje się w świetlicy wiejskiej w Przybrdzie. Czemu on ani nikt z członków niby tej fundacji nie zaznaczy, że to biuro było i jest łazienka dla osób niepełnosprawnych. W takim pomieszczeniu urzędują. Niech zabierają swoje "zabawki" i skoro tak dobrze im się współpracuje z Urzędem w Białym Borze, niech tam się osadza i nie robią problemów. 07:38, 05.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Danka Danka

27 0

Niech Przemek zostanie sołtysem gdzie nie pójdą to kradną w białym borze też Majews.... Okradali jedzenie wynosili razem z ciotką która mieszka blok dalej poprostu łapy się kleją 15:14, 05.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Reka reke myje Reka reke myje

7 0

Powinno sie z tym wkoncu zrobic porządek. Rozumiem ze pani Soltys nie podala uzasadnienia.niech wysle nowe pismo i napisze ze do czasu wyjaśnienia sprawy przez sąd decyzja w stosunku do tych osób zostaje wstrzymana i prawnie podała by dobre uzasadnienie . Dziwie się ze Ci ludzie maja czelność jeszcze to nagłaśniać.. mam nadzieje ze im to zaszkodzi gdyż moze ktos sie nimi zainteresuje i przeswietli ich działania z poprzednich lat . 16:46, 05.11.2021


ZlodziejeZlodzieje

63 0

Rodzinka i pupil danka 19:32, 05.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tomasz GłowackiTomasz Głowacki

97 1

Witam serdeczne cały czas przygladam sie temu cyrku no coz rodzina jak rodzina jefen ma lepiej drugi gorzej Danusia zawsze była osoba taka jak ja opisywali kochani w łape czy do kieszeni kazdy bierze ludzie biedni tak maja jezeli ktos chce porozmawiac o tej sprawie lub sprawach rodzinnych Przybrdy ,Stepna słuze pomoca moj telefon słuzbowy jest czynny przez cała dobe wiem zle sie dzieje ale na wsi wszystkie brudy sie piora równo Kochani pozostaje do dyspozycji i odpowiem o stosunksch rodzinnych pani wiceprezes słowo wiceprezes brzmi dla mnie smiesznie ktos kto nie smierdzi kasiora Kochani w Przybrdzie w Stepieniu i Stepnie pozdrawiam was ciepło krajobraz troche zbrzydniał z tymi wiatrakami no ale coz co nierobi sie dla KASY 10:08, 14.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PrzyjacielRodzinyUjaPrzyjacielRodzinyUja

100 0

Rodzina Jak Rodzina Łapczywe sa na Wszystko Danuta lubi kase no kto ja nie lubi Danusiu grosz do grosza az bedzie Kokosza 09:06, 17.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FriendRodzinyUjawniaFriendRodzinyUjawnia

99 0

Danusia szabruj jak najwiecej bo taka okazja sie wiecej niezdazy tylko rob to po cichu zeby ludzie nic nie wiedzieli rodzice cie nie nauczyli JAK SIE RYBY ŁOWI 13:25, 17.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HenioHenio

95 0

Witam pozdrawiam pania danute pan Henio bedzie dawał na paliwko do samochodzika i udzielal schronienia w Stepnie kocham cie pan Henio 20:56, 27.12.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HENIO ZE STEPNAHENIO ZE STEPNA

85 0

Witam serdecznie tu pan Henio ze Stepna za Stępieniem robię figurki z pszczelego wosku ,pan Henio przygarnal pania Danute z Synem w Stepnie ,Syn pani Danuty musiał isc do pracy po rozmowie z Panem Heniem Oskarek troszke leniwy jak kluska leniwa Pani Danuta w Przybrdzie jest od świeta takich machloi narobiła ze Pana Henia głowa boli ,Pani Danuta jezdzi po paliwo na Orlen sam KUBICA nalewa paliwko do soczystego samochodzika Pegocika 3008 oktanow 98 bo ma kopa bo tak to go dusi ale kasiorka pani danuty z swietlicy sie skonczyła to jezdzi do RODZICOW W PRZYBRDZIE I mowi Tatus daj 100 stowke na paliwko do Samochodzika a Tatus daje bo co ma zrobic wstyd nie zna granic Europejskich a po stowce Tatus udaje sie swoja limuzyna zakupiona w inmym stanie wojewodztwie na Rybki bo KORMORAMY MUSZA COS JESC 14:29, 10.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%