Zamknij

Głowa Pana Irka była rozbita jak puzzle. Teraz dzięki Waszej pomocy może stanąć na nogi

06:26, 07.07.2020 r. Aktualizacja: 06:33, 07.07.2020
Skomentuj

Wracamy do wypadku, do którego doszło 24 kwietnia w miejscowości Przeradz (gm. Grzmiąca). Właśnie wtedy podczas prac w ogrodzie z wysokości kilku metrów spadł mężczyzna – pan Ireneusz (zobacz artykuł) Obrażenia były tak poważne, że lekarze dawali poszkodowanemu bardzo małe szanse na przeżycie. Pan Irek jednak się nie poddał, żyje i teraz ma szansę stanąć na nogi. Do tego potrzebna jest jednak kosztowna rehabilitacja.

Wypadek

Wszystko zmieniło się 24 kwietnia tego roku. Właśnie wtedy podczas prac w ogrodzie Irek spadł z drabiny, z wysokości ok. 8-10m. Został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do Szpitala w Pile, pierwsze badanie tomografem komputerowym wykazało rozległe stłuczenie mózgowia, wieloodłamowe złamanie kości potylicznej, złamanie kości podstawy czaszki, piramidy k. skroniowej, obrzęk mózgu, obrzęk płuc, złamania w obrębie kręgosłupa, złamanie 12 żeber. Badanie następnego dnia zamroziło krew w żyłach najbliższych pana Irka. Pojawił się przymózgowy krwiak 16x47mm który powoli rozlewał się w namiocie móżdżku. Lekarze z powodu rozległych obrażeń i silnego uszkodzenia mózgu kazali przygotować się na najgorsze. Z informacji Ordynatora oddziału Neurochirurgicznego głowa pana Irka była rozbita jak puzzle.

Mimo tak poważnego urazu Ireneusz był silny - jego organizm walczył

-To był dla nas bardzo ciężki okres. Ze względu na sytuację związana z koronawirusem nie mogliśmy wchodzić na oddział szpitalny - możliwy był jedynie kontakt telefoniczny, nie mogliśmy być przy Nim, nie mogliśmy go dotknąć, zobaczyć, przytulić. Gdy po 2 tygodniach został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej - nie było nas, był sam - zszokowany, przestraszony i odizolowany –opisują najbliżsi.

Irek - nasz Tata, Mąż i Teść - łącznie spędził w szpitalach 63 dni

25 czerwca trafił do ośrodka rehabilitacyjnego pod Gryficami. Aktualnie Irek nie potrafi się samodzielne poruszać, ma połowiczny lewostronny niedowład, na wózku inwalidzkim potrafi wytrzymać jedynie krótki czas i potrzeba jeszcze wielu miesięcy pracy i rehabilitacji by znów stanął na nogi. Kwota którą chcemy uzbierać pozwoliłaby nam na kolejne rehabilitacje, dodatkowe zabiegi, leki, pampersy i konsultacje lekarskie. Irek prowadził aktywny tryb życia, nie potrafił usiedzieć na jednym miejscu. Uwielbiał las, przyrodę i wysiłek fizyczny. W młodości startował w zawodach biegowych.

Pomóżmy panu Irkowi stanąć na nogi! Przekażmy dowolną kwotę. Można to zrobić za pomocą portalu zrzutka.pl

(r.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

KolegaKolega

22 0

Irek!!! Stajesz na nogi i za rok na grzyby jedziemy!!! ❤️ 06:34, 07.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

AQQAQQ

19 0

Oderwijmy faceta od wózka.Stówka to nie wydatek. 08:30, 07.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Znajomy Znajomy

13 0

Irek to jest bardzo dobry czlowiek , zawsze chetny do pomocy dla innych , lubiany w pracy , teraz kiedy on potrzebuje pomocy Pomóżmy Mu , dla nas to symboliczna kwota , dla Niego wygrana walka o ŻYCIE !!!! 09:39, 07.07.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

zrzutka Irekzrzutka Irek

1 0

Kiedyś on pomagał innym bezinteresownie ,nigdy nie narzekał , zawsze uśmiechnięty oddał by ostatni grosz czy jakąś przysługe jak ktoś był w potrzebie ,bo jak mawiał ...ja sobie poradze ,pójde na grzyby ,złowie rybe i jakoś będzie,ty bardziej teraz potrzebujesz...Czy takiemu człowiekowi można odmówić pomocy ? wierze że dzięki mieszkańcom Szczecinka stanie na nogi i jeszcze pójdzie na grzyby które tak uwielbiał zbierać i rozdawał innym 11:11, 07.07.2020


zrzutka Irekzrzutka Irek

14 0

Kiedyś on pomagał innym bezinteresownie ,nigdy nie narzekał , zawsze uśmiechnięty oddał by ostatni grosz czy jakąś przysługe jak ktoś był w potrzebie ,bo jak mawiał ...ja sobie poradze ,pójde na grzyby ,złowie rybe i jakoś będzie,ty bardziej teraz potrzebujesz...Czy takiemu człowiekowi można odmówić pomocy ? wierze że dzięki mieszkańcom Szczecinka stanie na nogi i jeszcze pójdzie na grzyby które tak uwielbiał zbierać i rozdawał innym 10:26, 07.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sąsiad Sąsiad

12 0

Potwierdzam bardzo uczciwy i dobry człowiek ,młody co to jest 50 lat warto mu pomóc zeby jeszcze poszedł do lasu i cieszył sie życiem 11:19, 07.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

asdasd

9 0

szkoda chłopa - dobrze mu z oczy patrzy! Zdrowia!!! 13:21, 07.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ErgoErgo

2 0

Wszystkiego najlepszego oraz dużo dużo duuuuużo zdrowia i uśmiechu,głowa do góry. ☺️ 05:14, 09.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%