9 kilometrów starej obwodnicy Szczecinka do podziału

Od kilku dni Szczecinek ma nową obwodnicę Szczecinka. Wraz z oddaniem do użytku nowej drogi, część dróg leżących na terenie naszego miasta straciły status dróg krajowych. Chodzi tu między innymi o tzw. starą obwodnicę, w której skład wchodzą między innymi ulice Sikorskiego, Słowiańska i Cieślaka. Co dalej z tymi drogami i kto będzie nimi zarządzał?

-Dawny przebieg DK11 w Szczecinku zgodnie z art. 10 ust. 5 ustawy o drogach publicznych w momencie oddania do użytkowania obwodnicy Szczecinka przestał być drogą krajową i stał się drogą wojewódzką.

-wyjaśnia Mateusz Grzeszczuka z GDDKiA

Ustawa o drogach publicznych przewiduje tak zwane kaskadowe przekazywanie dalej. Sejmik województwa może w drodze uchwały pozbawić taki odcinek drogi kategorii drogi wojewódzkiej i wówczas dana droga staje się drogą powiatową. Zarząd powiatu również ma taką możliwość i wówczas droga staje się drogą gminną. Oczywiście są to już autonomiczne decyzje nowego zarządcy.

-Szczecinecka obwodnica to inwestycja na realizację której z utęsknieniem wyczekiwali wszyscy, również samorząd powiatowy. Prawdą jednak jest, że fakt jej powstania oznacza dla Powiatu Szczecineckiego pewne dodatkowe obowiązki, bowiem będzie on musiał przejąć liczący ponad 9 km odcinek byłej już drogi nr 11, a wraz z nim wszelki koszty związane z jego utrzymaniem. Status drogi krajowej straci również odcinek DK nr 20 od ulicy Gdańskiej, aż do ulicy Lipowej i dopóki nie zapadną konkretne prawne decyzje,  także  i on stanie się drogą powiatową.

-mówi Piotr Rozmus, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Szczecinku

Już podczas uroczystego otwarcia obwodnicy, starosta Krzysztof Lis nie ukrywał, że liczy w tej kwestii na porozumienie z burmistrzem Szczecinka i marszałkiem województwa zachodniopomorskiego, tak aby za utrzymanie rzeczonego odcinka odpowiadały trzy samorządy.

-Część dróg, którymi zarządzała do tej pory Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad może trafić do miasta. Trwają ustalenia w tym temacie.

-mówi Mateusz Ludewicz, rzecznik Urzędu Miasta

Nowe - stare drogi, które przejmą lokalne samorządy, wiążą się z dodatkowymi wydatkami związanymi z ich utrzymaniem. To samorządy będą pokrywały koszty za ich remonty, odśnieżanie czy oświetlenie.